Wpis z mikrobloga

@SzalonyFanMalysza: Heh, bo napisałeś w takim tonie o tym ich celu zgarnięcia kilku sponsorów i sporej kasy, jakby to była jakaś wielka tajemnica.

@shhocker: A po co się reklamują np. na bandach reklamowych na meczu? To że świadomie nie lecisz od razu po ich piwo, nie oznacza że w szerszej perspektywie taka ekspozycja marki, loga itp. widocznie dobrze działa podświadomie na odbiorcę.
  • Odpowiedz
@SzalonyFanMalysza: nie mam pojecia ile oni moga wyciagac, ale jakis czas temu Polsport mowil, ze na razie nic z tego nie mieli. Moze to bylo wlasnie przed umowa ze sponsorem, ale jeszcze na poczatku cos bylo, ze to etoto ich chyba sponsoruje, wiec nie wiem czy teraz przy takim kontrakcie etoto cos zabiera itd
  • Odpowiedz
@SnikerS89: Nadal nie rozumiem. To ich odbiorcą musi być typowy półgłówek, bo ja kupuję to co mi pasuje i co jest dla mnie dobre, a nie to co chleją mejweni. I Okocim nie jest nową marką, którą trzeba reklamować.
  • Odpowiedz
@shhocker: no tak dziala rynek reklamowy. Ja tez tego nie rozumiem. Staram sie swiadomie podejmowac wybory, ale zgaduje, ze sie troche tam rzeczy wybralo marki A, zamiast B w podobnej cenie, bo cos w glowie podswiadomie mowilo, ze to lepsze. Tak samo jakies reklamy na plecach Pudziana np XD widocznie sie to oplaca, nikt nie lubi tracic pieniedzy bez sensu
  • Odpowiedz
@bolec_po_boku: Rozumiem gdyby jakaś nowa marka się u nich reklamowała (choć wtedy nie mieliby pieniędzy, żeby to zrobić), rozumiem gdy w telewizji pojawia się jakiś nowy smak piwa i wtedy wykłada się kasę, żeby ludzie to zobaczyli. Okocim istnieje 100 lat, każdy o nim słyszał, więc jaki sens ma ładowanie grubej kasy w reklamowanie produktu przez ludzi, którzy być może prywatnie nim gardzą. Klient tego nie widzi i kupi, bo
  • Odpowiedz