Aktywne Wpisy
Markotny_Marek +162
Niewielu z Was - młode wilcy - wie, że w latach 90. istniał zwrot "mój komputer jest za szybki."
Była sobie np. taka gierka "Cisco Heat" i jak nie wyłączyłeś TURBO w swoim 486DX2 z 66 MHz na 33 MHz, to brak optymalizacji gry powodował gejmołwer w pięć sekund, za szybko wszystko działało.
To nara xD
#komputery #nostalgia #ciekawostki
Była sobie np. taka gierka "Cisco Heat" i jak nie wyłączyłeś TURBO w swoim 486DX2 z 66 MHz na 33 MHz, to brak optymalizacji gry powodował gejmołwer w pięć sekund, za szybko wszystko działało.
To nara xD
#komputery #nostalgia #ciekawostki
deeprest +269
Ale śmiesznego szczurka brudaska znalazłem przy drodze
#pokazkota
#pokazkota
LINK
#gryplanszowe #grybezpradu
Na licencji jest też Legendary Marvel - jedna z moich absolutnie ulubionych gier.
Poza tym nie posiadam, ale jednak grałem w Battlestar galactica, Spartacus, gra Big trouble in little China jest jepsza
Sam z "gier na bazie gier" mam karcianego World of Warcraft (planszowego sprzedałem, trochę żałuję, bo miałem oba dodatki), Bioshock Infinite, Civilization: Nowy Początek, Fallout. Jakby doliczyć licencje to Star Wars Rebelia, Star Wars Zewnętrzne Rubieże, Wojna o Pierścień, Władca Pierścieni: Podróże przez Środziemie, pięć kampanii Pathfindera ACG, Świat Dysku i nie wiem jak liczyć gry z serii Netrunnera.
I jeżeli chodzi o gry na szeroko pojętych licencjach to często faktycznie jest dobrze. Natomiast jeśli o "gry bazujące na grach wideo" to często jest kiepsko i jeżeli nie jest się fanem danego uniwersum, to lepiej się kilka
@Jednobrewy: Nie jestem fanem tego uniwersum, mam jedną książkę, przeczytałem kilka. Ale zgadzam się, że ta gra jest bardziej skokiem na kasę niż faktycznie grą.
Niemniej sporo tytułów padło - gry planszowe na licencji filmów/gier komputerowych radzą sobie rewelacynie - w porównaniu choćby do filmów na podstawie gier.