Wpis z mikrobloga

Przez 4 lata chodziłem do bajki na kebsa i od 2 miesięcy stwierdzam, że już tam nigdy nie zjem.
Zrobiło się z tego takie gówno, że szok. Nie dość, że podrożało, to kebs #!$%@? spoconym turasem i żydzą na serze.
Zmieniła się obsługa, kiedyś pośmiałeś się i pogadałeś z ziomeczkami zza lady a za dyszkę miałeś kebabona z samym mięsem i serem. #!$%@?ć bajkę
  • Odpowiedz
@Szr1h: ja od 18 lat w Alibaba. Dużo wspomnień. Kiedyś było fajnie jak nie było aż tylu kebsów na mieście i po meczach Legii całe kolejki kibiców. Lubię tą ich bułkę ze jest taka bułkowata a nie mocno opieczona., że aż chrupiąca jak wszędzie indziej. Trochę bez sensu ten obrazek.
  • Odpowiedz