Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#seks #trojkat #seksgrupowy
Czy warto się zaczynać bawić w trójkąty/seks grupowy itd. tylko dlatego, że ciekawi mnie to przez pornole? Jestem w związku, na tyle, na ile znam moją dziewczynę, to wiem, że jej to nie kręci. No i nie chcę rozwalić sobie związku ani nabawić się jakichś chorób wenerycznych. Czy jest sens w próbowaniu tego?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f18a34d83e35d1fc753c3a1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[==================......................] 45% (105zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 9
@AnonimoweMirkoWyznania Wszystko jest dla ludzi. Najważniejsze to przede wszystkim porozmawiać ze swoją partnerką i wysłuchać to co ona ma do powiedzenia i czy w ogóle jest w stanie coś takiego zaakceptować. Niekoniecznie musi być seks grupowy z wymianą partnerów ( ͡º ͜ʖ͡º). Spróbuj ją wprowadzić stopniowo a nie od razu rzucać na głęboką wodę. Swoją drogą wiesz, że porno i życie codziennie trochę się różnią ( ͡
M.M.M.: Do swingowania, czy nawet zwykłych trójkątów trzeba mieć chęci z obu stron, jeżeli jedna z osób ma jakiekolwiek zastrzeżenia to to nie wyjdzie i rozwali związek. Znam 2 pary lubiące zabawy w większym gronie i obie są za siebie pewne w 100% i kochają się bardzo w takich sytuacjach trzeba mieć 100% zaufania do partnera i swojego związku.

Zaakceptował: Precypitat
traumatyczna: Nie warto. Nigdy nie czułam się do tego przekonana, ale kiedyś mój były namawiał mnie do tego mocno. Mówił, że to było jego największe marzenie i choć na seks narzekać nie mogliśmy, bo był często to i tak dawał mi odczuć, że brakuje mu takich urozmaiceń. Ja, głupia i zakochana w końcu się zgodziłam i wzięliśmy naszą wspólną przyjaciółkę. Zasady były ustalone, ale gdy przyszło co do czego to ex