Wpis z mikrobloga

@pokpok ja właśnie na odwrót, codzienne przeloty najruchliwszą drogą w pl, codzienne dystansze po 60 i więcej km, jazda w dziwnych godzinach jak np o 4 rano albo o 23 , nigdy nie miałem kontroli, a jeździłem 5 sezonów bez kwitów.
ale ile razy mnie zatrzymali, to tylko jedno ich interesowało - czy mam prawko.

Wydech, dowód rejestracyjny... drobiazgi. Prawko jest?


@pokpok: też kilkadziesiąt tysięcy zrobiłem na moto, raczej po mieście i głównych trasach, a za nic na kontrolę prawka mnie jeszcze nie zatrzymali, chociaż słyszałem o takich akcjach od znajomych.