@teraflu_zatoki: #!$%@? serio nie kumam ludzi którzy chcą sobie odebrać życie. Ja mam tak zajebiście #!$%@? od gnoja że już dawno powinienem wisieć albo rozkładać się na dnie jakiejś rzeki z kamieniem przywiązanym do szyi, ale jest #!$%@? tyle fajnych rzeczy do zrobienia w życiu że zabijanie się nie ma totalnie sensu. Jak ci nie idzie w "systemie" to wypinasz na niego dupę, podobno 80% bezdomnych jest zadowolonych ze swojej sytuacji,
@teraflu_zatoki: jestem tak #!$%@? smutny, zgorzkniały i zdołowany że sobie nie zdajesz sprawy. Ze zdrowiem to też bym polemizował, ręce i nogi mam, ale kuleję na lewą i maratonu już nie przebiegnę nigdy w życiu na przykład. Ale #!$%@? z tym, w jeżdżeniu np. samochodem mi to nie przeszkadza.
@teraflu_zatoki prowadzisz gierkę w której szantażujesz emocjonalnie udając również męczennika który może jeszcze komuś pomóc oddaniem organów.
Drogi do szczęścia są różne, ja miałem próby samobójcze, jedna skończyła się wizyta w szpitalu. Jeśli zastanawiasz się nad tym czy zginąć to na pewno jest coś co Cię tu trzyma, moje próby skutkowały jak były spontaniczną reakcja na stan psychofizyczny,.
tera jest ql w sumie nie czuję żeby wiele dobrego ale nie czuje też
Drogi do szczęścia są różne, ja miałem próby samobójcze, jedna skończyła się wizyta w szpitalu.
Jeśli zastanawiasz się nad tym czy zginąć to na pewno jest coś co Cię tu trzyma, moje próby skutkowały jak były spontaniczną reakcja na stan psychofizyczny,.
tera jest ql w sumie nie czuję żeby wiele dobrego ale nie czuje też