Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moje 18. urodziny spędziłem sam. Nie mam znajomych, kontakt z rówieśnikami ogranicza się do rozmawiania na przerwach w szkole. Dziewczyny nie mam, bo boję się zagadać, poza tym nie mam nic do zaoferowania. Nic mnie nie interesuje z wyjątkiem grania w gierki i oglądania filmów. Do tej pory udawałem że mnie to nie rusza, w końcu życie bez problemów, ale zdałem sobie sprawę że to nie jest życie tylko wegetacja. Najlepsze lata młodości spędzam gapiąc się w piksele na monitorze. Za każdym razem kiedy mijam szczęśliwych ludzi, pary trzymające się za ręce albo grupkę bawiących się znajomych to uderza mnie ból, że tego nie mam. Że nie mogę po południu wypaść na rowery z kolegami, a wieczorem przytulić się do dziewczyny. Nie wiem co robić. Pierwszy raz w życiu o tym komukolwiek piszę, bo nie mam nawet komu tego wyjawić. Przestały mnie cieszyć wakacje, jest mi na prawdę wszystko jedno czy siedzę w tym #!$%@? domu czy w szkolnej ławce #samotnosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f1496203c58bc359f78f705
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[================........................] 40% (95zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Moje 18. urodziny spędziłem sam. Ni...

źródło: comment_1595185950gl5TUWXEEGMsVd7fxaWZpd.jpg

Pobierz
  • 36
@AnonimoweMirkoWyznania: Mam tak samo, 18 tez Sama, gapie się w pixele a za miech 19. Szkole skończyłam w tym roku i każdy poszedł w świat. Takie życie, żyjesz sam dla siebie. Rodzisz się i umierasz sam.
A do psychologa bym nie poszła bo boje się ze coś mi wpisze i nie spełnię swoich marzeń

Głowa do góry i do przodu.
@NewEpisode:

nie zawsze brak możliwości nawiązywanie relacji międzyludzkich oznacza problem z nim. Wystarczy że źle trafi to nie ma szans mieć kumpli

Prawda, ale to co on pisze wskazuje jednak na problemy w otwarciu się na jakiekolwiek interakcje inne niż te wymuszone sytuacją. Drugie i trzecie zdanie.

Nie mam znajomych, kontakt z rówieśnikami ogranicza się do rozmawiania na przerwach w szkole. Dziewczyny nie mam, bo boję się zagadać, poza tym nie
ŚwiętaFeministka: Weź pod uwagę, że to że nie potrafisz zagadać to nic nadzwyczajnego. Ładni i popularni ludzie też tego często nie potrafią tylko mają plus za urodę i inni sami do nich zagadują. Mój kumpel przerabia 10 kobiet rocznie i nie potrafi zagadać. Wrzucał mi, ze ja powinienem to czy tamto a on sam po prostu wykonuje płatny i prestiżowy zawód. Jak mu powiedziałem żeby zagadał do jakiejś randomowej dupy to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Skup się na nauce gnojku, a potem na dobrej pracy i będziesz miał #!$%@? na te parki czy znajomków, jak kupisz sobie nową furkę czy drona.
Możesz też iść do, jak to się trafnie pisze po angielsku, do "shrink'a" czyli psychologa, który uwali cię na kozetkę i będzie kazał opowiedzieć coolstory twojego życia xD
Skup się na tym co lubisz i jaraj się tym, to i znajomi się sami znajdą...
@AnonimoweMirkoWyznania zawsze może być gorzej, ja w swoje 18 urodziny przedawkowałem leki aż straciłem przytomność, poza tym też spędzałem je sam i prawie nikt nie złożył mi życzeń.
A gry i filmy nie dają mi żadnej radości od dawien dawna, ciesz się, że chce ci się grać i graj ;) ale koniecznie rób coś jeszcze małymi krokami. Jakiś plan na życie, może trwać latami, albo i 10 lat, ale dąż do niego.
@Hiobe jakich marzeń mogłabyś nie spełnić? Możesz mieć jedynie problem zostać policjantką, tajną agentką, czy po prostu dostać broń. Coś jeszcze? Myślę, że jak nie masz borderline, czy dwubiegunówki, to i tak mogłabyś osiągnąć w/w.