[izkYT]

Dużo osób z waszego otoczenia (i podobnym wieku) bierze twarde? #narkotyki #narkotykizawszespoko
Bo tak sobie pomyślałem, że jestem jednym z nielicznych, którzy nie próbowali.

[Yokoetneivvis]

@izkYT tych co znam co próbowali albo pala weed systematycznie to zerwałem kontakt
To są dzieci w dorosłym ciele
Jak ich spotykam to jest to smutne, nie że są jakimiś ćpunami i menelami ale ich podejście do życia jest niedojrzałe

[Olanyprzegryw]

@izkYT: i tak trzymaj. Narkotyki choć czasem dają miłe doznania w większości to gówno

[maestrozo]

@izkYT: nikt nie bierze

[s.....a]

@izkYT: alkohol to twardy narkotyk

[Cyderek]

@izkYT: Większość znajomych brała albo bierze. Zauważyłem tendencje, że młodsi cpaja dużo wiecej i bez umiaru w porównaniu do rówieśnikow czy starszych kolegow.

[zapomniany]

@Yokoetneivvis: mógłbyś rozwinąć?

[Yokoetneivvis]

@zapomniany gówno studia, na utrzymaniu rodziców, ogółem efekt bezstresowego wychowania
No co, imprezy cały czas, testowanie różnych rzeczy a przecież mają już 20 lat z małym hakiem, i co potem będą robić? Nie mają w ogóle sposobu na życie, żyją niby chwila. A potem będzie płacz
Zachowanie, styl bycia na poziomie licealisty
Nie żebym ja był jakimś sztywnym kolesiem bo też lubię przyswirowac no ale trzeba to dzielić bo jest jeszcze nauka/praca

[c.....o]

@izkYT: U mnie połowa klasy zioło pali od czasu do czasu, czasem ktoś jakąś emke albo kwasa sobie weźmie. Ja też biore od czasu do czasu psychodeliki/emke/kokaine i nie widze w tym nic złego

[czlowiekzcegla]

@izkYT: Większość osób, które znałem i były jakoś związane ze środowiskiem to brali twarde. Głównie amfetamina i tego typu rzeczy. Sam zawsze trzymałem się raczej tej psychodelicznej strony używek, robiłem sobie przerwy i starałem się nie przesadzać. Jednak większość ludzi jak już coś bierze to lecą w to ostro jakby jutra miało nie być. Tracą kompletnie kontrolę. Sam lubię raz na parę miesięcy się zjarać, przeżyć trip czy zarzucić emkę, ale

[c.....o]

@wojteggz: są testery które sprawdzają czy towar który masz to na pewno kokaina, a nie jakiś zamiennik. Możesz kupić zestaw, dzięki któremu sprawdzisz czy nie masz w kokainie niebezpiecznych domieszek. Ale o teście do kupienia, który określa dokładną czystość kokainy w procentach nie słyszałem. Słyszałem za to, że w Hiszpanii jest legalne laboratorium sprawdzające czystość i podające wynik w %, możesz tam wysłać próbkę listem jak się nie boisz celników.
Wg

[c.....o]

@wojteggz: Nie wiem jakie dane trzeba podawać. Bo wyniki badań przesyłają chyba na maila, wtedy możesz stworzyć konto email przez vpn na np. stronie protonmail (poczta szeroko uważana za anoninową). Nadawcę listu możesz podać fejkowego. Wtedy ryzyko, że smutni panowie zapukają ci do drzwi jest bardzo bliskie zeru. Ale istnieje ryzyko, że stracisz próbke.
Ale myślę, że nawet jakbyś podał prawdziwe dane to nic wielkiego ci nie grozi. Z reguły takie

[Zbonszyn]

@izkYT: dużo. Ale w większości przypadków z głową i RIGCZ'em. Nie jest to furanie w ciągach z zaniedbaniem podstawowych funkcji społecznych. Raczej takie furanko na sportowo. =)