Wpis z mikrobloga

@lukasz-glowacki: dla mnie to, że Orlen placi Alfie 10mln rocznie, tylko po to żeby Kubica był tam rezerwowym, to jest #cuckold level hard. Jeszcze gdyby tam byli jacyś porządni kierowcy w składzie, a nie ogur nad ogurami Giovinazzi i dziadek ogur Raikkonen, który już jeździ tylko dla kasy, bez żadnych ambicji. A jakby RK miał być rezerwowym w Haasie za 10 baniek z tymi dwoma baranami Mag i Gro to byłby
@Rozpuszczalnik: Ja tam wierzę, że Orlen jednak nie poleciał tylko na krzykliwą nazwę zespołu "Alfa Romeo", ale faktycznie rozwiną jakąś szkółkę młodych talentów z Sauberem, co w bliższej, lub dalszej przyszłości sprawi, że znowu jakiś nasz młodziak trafi do F1 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
dla mnie to, że Orlen placi Alfie 10mln rocznie, tylko po to żeby Kubica był tam rezerwowym, to jest


@Rozpuszczalnik: no nie tylko, przede wszystkim mają świetną reklamę. niektore firmy płacą/placily tyle samo lub wiecej a ich loga są ledwo widoczne, nie są sponsorem tytularnym i nie maja kierowcy rezerwowego. 10mln za taki sponsoring w F1 to grosze. Takie Martini ile placilo Williamsowi? ponad 20mln..? taki sponsoring i widocznosc loga w