Wpis z mikrobloga

@RobieZdrowaZupke: przypomnialo mi sie jak na wok w liceum (super lekcje ostatnie, 8ma w ciągu dnia po samych bombach jak 2 majzy 2 polaje, fizyka, biologia i chemia) dostalismy projekt zrobic wlasna subkulture, i ja tego nie zrobilam i wszyscy przyszli odstrojeni jak jakies pawiany na wybiegu a ja jedna w normalnej bluzie, i ogolnie no, dzien jak co dzien. i wypalilam ze mojo subkulturą jest "normalizm" i ze zaklada on
  • Odpowiedz