Wpis z mikrobloga

@KXNG_Preem: skisłem xD Kendrick jest spoko, przynajmniej tam się coś dzieje bo wszyscy się ciągle głaszczą po jajkach. Nawet Steven A. juz na siłę coś ciśnie bo każdy siedzi cicho i nic nie mówi. W sumie to liczę że granie bez kibiców pokaże trochę trashtalkingu i znowu ten basket będzie emocjonować nie tylko pięknym graniem bez obrony :)