Wpis z mikrobloga

@pieczarrra: powiedziałbym, że Czaskoski, ale jak frajernia z neuropy będzie dalej szkalować Konfę, to na złość albo pass, albo Długopis. Bo dla mnie osobiście to niewielka różnica, na korzyść Rafaua
  • Odpowiedz
Żaden nie jest moim kandydatem, ale mniejszym złem dla Polski będzie Duda. Wygrana Czaskowskiego przybliża nas do wypełznięcia lewicowych ekstremistów, których próbkę tego co potrafią możemy zobaczyć choćby w Seattle.
  • Odpowiedz