Moja matka kiedyś poznała jakiegoś menela i zrobiła sobie z nim dwójkę dzieci - córki. Rozeszli się, matka została z córkami. Zapewne pod wpływem samotności spraszała sobie różnych facetów do domu. Jeden z nich machnął jej mnie, a przy okazji jeszcze zgwałcił jej córkę. Mój ojciec to pedofil. Wiecie na kim przez 20 lat matka mściła się, za to że sama wpuszcza byle kogo do domu? Na mnie. Nie wiem czy istnieje na świecie osoba pobita więcej razy niż ja. Matka #!$%@?ła mnie czymkolwiek, rzucała we mnie nożami, przytrzaskiwała głowę drzwiami, próbowała udusić. Pamiętam w jaki sposób mnie usypiała, po prostu kazała mi spać i chodziła po pokoju, co chwila sprawdzając czy nie mam otwartych oczu lub się nie ruszam. Musiałem na zawołanie udawać, że śpię, bo inaczej mnie biła. Pierwszy raz wyrzuciła mnie z domu jak miałem 8 lat. Dużo gorsze jednak było znęcanie się psychiczne, poniżanie to był jej popisowy numer, pamiętam że już jako 12 latek prosiłem, żeby tylko mnie biła, bo to łatwiej znieść. A jak skończyłem 14 lat to wprowadził się do niej nowy facet o wyglądzie i intelekcie jaskiniowca i w zasadzie to wtedy dopiero zaczęło się moje piekło.
I po #!$%@? to żyć z taką przeszłością? Ludzie tacy jak ja nigdy nie zaznają miłości :( #przegryw
nie #!$%@?, nie porównuj osób które rzeczywiście miały w życiu #!$%@? do przegrywów z wyboru, którym się nawet umyć nie chce przed pójściem do szkoły i dziwią sie, że nikt ich nie lubi.
osób takich jak OP jest w społeczeństwie garstka, zdecydowana większość przegrywów to #!$%@? lenie które potrafią tylko się nad sobą użalać.
@advert Co ty #!$%@?, pajacu? Gdzie źródło tych rewelacji? Żałosny jesteś i nienawiść się z ciebie wylewa.
@advert najlepiej widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz, po liczbie komentarzy z podobnymi historiami tylko pod tym jednym wpisem. Nie wiem jak głupim trzeba być, żeby myśleć, że większość ludzi ma patologiczne zachowania z lenistwa.
Widzisz ja całe życie czułem ten głód, a teraz nie czuje i jestem singlem.
@r5678 to się nazywa "poddanie się". Nie ma co idealizować samotności, poza tym że przegryw może w niej znaleźć
@jeremy-grancarno co z twoimi siostrami? Czemu 1 popełniła samobójstwo? Nie dostała żadnej pomocy, terapii? Ile lat miała? Czy druga wychodzi na prostą?
@Eyan możesz opisać tę walkę o alimenty? Też się zastanawiam, czy mój ojciec alkoholik, od którego musiałem uciekać, nie zechce ode mnie kasy.
@jeremy-grancarno: W dzisiejszych czasach trudno wierzyć w takie wyznania, ale jeśli to prawda to odetnij się od tego jak najdalej. Koniecznie zrób sobie jak odłożysz trochę kasy psychoterapie i #!$%@? przed siebie. Jak zostawisz to za sobą to możesz mieć dobre życie.
@srogie_ciasteczko: a w którym miejscu ja to robię :D Przecież w ogóle się do tego nie odnosłem w żaden sposób, tylko podkreśliłem, że czuje się dobrze będąc samemu bez potrzeby posiadania drugiej połówki jak powietrza do życia. Aby wykazać że bycie samemu nie równa się przegrane życie i ogólnie lipa.
Jasne że bycie w związku teoretycznie jest lepsze. Gdy druga osoba jest odpowiednia i się
za Twoją #!$%@?ą przeszłość winę ponoszą inni, ale za Twoja przyszlość odpowiadasz wylącznie Ty
Jesteś zbyt mało świadomy, żeby pojąć, że przeszłość determinuje przyszłość, prawda?
Nie martw się, nie napiszę ci, że za twoją niską świadomość "odpowiadasz wyłącznie ty", albo że jest ona "twoim wyborem", ani innych tego typu kompletnych bzdur, jednak wiedz, że próby negowania swojej niskiej świadomości i upierania się przy wspomnianych ewidentnych farmazonach, nie będą mogły
@jeremy-grancarno: To jest jakaś gruba abstrakcja, chłopie ( ͡°ʖ̯͡°) Ja nie wiem jak w społeczeństwie takie funkcjonowanie jest normalne. Jak ty mogłeś coś takiego znosić ? Przecież 'matce' za to należy się kryminał. Nie próbowałeś dzwonić na telefon zaufania? Zapytać o pomoc ? Tego nie rozumiem....
@jeremy-grancarno: Jeśli to prawda, pisz do mnie na priv. Jestem nieufny z natury, więc zweryfikuję czy piszesz prawdę, gdy okaże się, że tak, może zaczniesz nowe życie - nie tylko dzięki mnie, ale przede wszystkim innym ludziom. Ile masz lat, jakie miasto i co dotychczas w życiu robiłeś?
@HAL__9000: Nie mówimy o winie tylko odpowiedzialności. Nikt inny jej nie poniesie jeśli OP sobie #!$%@? ułoży przyszłość. I tylko od jego woli i zaparcia zależy wyjście z #!$%@? w której się znajduje.
@srogie_ciasteczko: Moja matka poszła do opieki społecznej, tam jakaś „uprzejma pani” powiedziała ze z opieki jej się nic nie należy, ale córka powinna płacić pani alimenty! I postanowiła jej pomoc. Najpierw dostałam wezwanie na spotkanie w mopsie, tam właśnie ta pracownica chciała ze mną porozmawiać abym polubownie utrzymywała matkę, pytała tez mnie o moje dochody itd. Oczywiście powiedziałam jej ze nie stać mnie na utrzymywanie jej. Po dwóch mieisiacach dostałam
I po #!$%@? to żyć z taką przeszłością? Ludzie tacy jak ja nigdy nie zaznają miłości :(
#przegryw
@Mrbimbek Ja #!$%@?ę, no i już są debilne, normickie rady z dupy. Nie wiem jak łatwe trzeba mieć życie, żeby takie brednie wypisywać.
Jakim kolorem się dzisiaj czujesz?
@advert Co ty #!$%@?, pajacu? Gdzie źródło tych rewelacji? Żałosny jesteś i nienawiść się z ciebie wylewa.
@r5678 to się nazywa "poddanie się". Nie ma co idealizować samotności, poza tym że przegryw może w niej znaleźć
@Eyan możesz opisać tę walkę o alimenty? Też się zastanawiam, czy mój ojciec alkoholik, od którego musiałem uciekać, nie zechce ode mnie kasy.
@srogie_ciasteczko: a w którym miejscu ja to robię :D Przecież w ogóle się do tego nie odnosłem w żaden sposób, tylko podkreśliłem, że czuje się dobrze będąc samemu bez potrzeby posiadania drugiej połówki jak powietrza do życia. Aby wykazać że bycie samemu nie równa się przegrane życie i ogólnie lipa.
Jasne że bycie w związku teoretycznie jest lepsze. Gdy druga osoba jest odpowiednia i się
Jesteś zbyt mało świadomy, żeby pojąć, że przeszłość determinuje przyszłość, prawda?
Nie martw się, nie napiszę ci, że za twoją niską świadomość "odpowiadasz wyłącznie ty", albo że jest ona "twoim wyborem", ani innych tego typu kompletnych bzdur, jednak wiedz, że próby negowania swojej niskiej świadomości i upierania się przy wspomnianych ewidentnych farmazonach, nie będą mogły
Jak ty mogłeś coś takiego znosić ? Przecież 'matce' za to należy się kryminał.
Nie próbowałeś dzwonić na telefon zaufania? Zapytać o pomoc ? Tego nie rozumiem....
Nie ma czegoś
Komentarz usunięty przez autora
Terapia+Sport+Rozwój osobisty i jazda.