Wpis z mikrobloga

@DobrzeNaoliwioneLozysko: Po prostu jak na tamte czasy ta jakość zdjęć to był kosmos w porównaniu z resztą telefonów na rynku, dziś jest wystarczająca (chociaż optyka nadal bije na głowę współczesne tańsze aparaty cyfrowe). Skoro telefon jest mi potrzebny wyłącznie do dzwonienia, SMS-owania, robienia zdjęć i grania w przypadku wyjątkowej nudy to K800i mi w zupełności wystarczy - mam go od nowości i nieraz mi udowodnił, że nie muszę się bać, że
  • Odpowiedz
@Sarg: w porównaniu do ?


@zortabla_rt: Do wszystkiego. Nawet do tańszych cyfrówek z większymi obiektywami. Miał super autofocus i mocną lampę. Potrafił robić superszybkie serie zdjęć, można było z tego robić slomo lub wybrać najlepsze ujęcie. Reagował na ruch. I chyba miał stabilizację mechaniczną. Jak się przesiadłem na Omnię, to nadal nosiłem K800 jako podręczny aparat. Filmy nagrywał lepsze jak Powershot G6.
  • Odpowiedz
@Piter93: miałem chyba z 15 telefonów SE, zajebiste były.

Najlepiej wspominam W300i, K800i oraz K700i - który był moim pierwszym SE ale niestety nie miał jeszcze slotu kart pamięci.
  • Odpowiedz
@Piter93 Na SonyEricsoona przesiadkę zrobiłem po kilku Siemensach, które królowały wcześniej Jeśli chodzi o multimedia. Byłem z tą marką do Xperia X10 Pro, później niestety nie było już w czym wybierać od Sony
  • Odpowiedz
  • 1
@Piter93: Pamiętam jak dzisiaj. Miałem K510i. Już nie pamiętam ile ten telefon miał pamięci wewnętrznej, ale starczyło na 5 piosenek w formacie MP3 i tak się słuchało, aż do znudzenia dopóki dopóty ktoś nie miał jakieś świeżynki, którą mógłby przesłać przez chyba jeszcze IRDE :D
  • Odpowiedz