Wpis z mikrobloga

#debata
Nie oglądam debaty, nie interesuję się polityką zbytnio, ale z tego co widzę jak się przewija na mikro i sieci po tytułach, to znowu obiecują podniesienie bykowego(czyli jak nie mogę mieć dzieci, to będę jeszcze więcej płacił/pracował na tych którzy mogą się mnożyć, bo jest ich więcej i oni mają głos?)
Przy tej inflacji, obcinaniu etatów i premii przez januszy biznesu "bo korona", podnoszenie bykowego(kolejne zniżki i dopłaty do socjalu na dzieci w państwie, którego nie stać na tak rozbuchany socjal) i znowu po dupach dostaną Ci, którzy pracują i nie mają czasu/siły/chęci/możliwości robić i wychowywać dzieci-zniżki, wykres samobójstw młodych/średniego wieku mężczyzn mamy i tak już w czołówce europy.
Nawet polaka robaka można zajeździć na śmierć.
Zapychanie doraźnie dziury Saszkami, pakolami, czy innymi mongołami... czy to naprawdę najlepsze rozwiązanie? Może wprowadzić darmową eutanazję dla kawalerów, byków bez dzieci, którzy na dzień dzisiejszy muszą półtorej etatu robić na pokój, rachunki i gar ryżu.
  • 5