Wpis z mikrobloga

@rraaddeekk: jak to jedzenie na weselu na talerzach jakoś biedacko i wyliczone? Na weselu musi być żarcia żeby nawet gruby wujek zenek zjadł 3 schabowe, dwa devolaie ze 3kg ziemniaków a para młoda i tak na końcu pol jedzenie musi oddać rodzinie a drugie pol będą jedli przez jeszcze miesiąc ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na weselu tylko półmisku
  • Odpowiedz
@Anoniemamowy: z surowym mięsem jest tak, że jak nie mogę wywąchać, że zepsute, to nie jest zepsute ¯\_(ツ)_/¯
A jak mi dadzą stary syf, to smak też będzie #!$%@?. W życiu zatrułem się raz, zrazami wołowymi. Smakowały specyficznie, ale sądziłem, że po prostu były mocno przyprawione, zapach był OK, bo w procesie przygotowania kluczowe czynniki udało się zamaskować. Prawie straciłem przytomność, tak mnie dopadło i 3 dni trzymało (ale po
  • Odpowiedz