[m.....n]

Jakie buty na asfalt polecacie? Dystanse 10-15km. Czas najwyższy zmienić moje dwusezonowe Nike Winflo 4 [jak je kupowałem miały znacznie lepsze opinie niż Winflo 5].

Wcześniej miałem Asicsy - troche lepiej leżały na stopie niż Najeczki.

Najważniejsza dla mnie amortyzacja i odciążenie stawów. Budżet powiedzmy do 500cbln.

#bieganie

[villain]

@messern: NB 880

[m.....n]

@villain: pamiętam, że ostatnio też rozważałem tę serię. Nie pamiętam co mi w nich nie pasowało oprócz lipnego designu :) Sprawdzę jeszcze raz bo widzę, że opinie dobre :)

[pomarancza2137]

polecam też 880, teraz latają po 300 na promce w sklepie NB

[uhauha]

@messern: kiprun ultralight z Decathlonu

[n.....a]

@messern W tych widełkach cenowych już duży wybór. Sam mam Nike Pegasus 36, ale słyszałem opinie, że np. Brooks robi dobre biegówki. Sam jeszcze poszukam opinii, bo myślę nad Brooks Ghost, ew. jakieś ultraboosty. Te Nb 880 wyglądają na dobrze amortyzowane, ale wygląd to jedno. Nie miałem ich to nie wiem.
Zawsze pozostaje coś z decathlonu. Za 500 miałbyś dwie pary kiprun long 2 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Sl_w_k_1]

@nosacz_ninja: pegassusy nie umywają się do longów pod względem amortyzacji.
Ja kupiłem oba buty.
Dwa różne światy.
@messern:
Longi za 250 przy moich 95 kg i 42 latach są ok po 500 km.
Ale też szukam czegoś...