Aktywne Wpisy
![Horkheimer](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Horkheimer_79ogPGGzag,q60.jpg)
Horkheimer +401
Autentycznie jest mi trochę żal Bosaka xD jako jedyny wydawał się w miarę ogarnięty, zawsze przygotowany merytorycznie, dobrze wypadał w mediach, starał się prowadzić poważną kampanię
a obok pijany Memcen nawalający do Petru tekstami z "Chłopaki nie płaczą", już o tej słynnej debacie nie wspomnę. Tik toczki, heheszki, memy
Braun i Korwin ze swoimi szurskimi wypowiedziami o rozstrzeliwaniu ministrów xD
nie dziwię się ludziom, którzy - mimo całej sympatii do Bosaka -
a obok pijany Memcen nawalający do Petru tekstami z "Chłopaki nie płaczą", już o tej słynnej debacie nie wspomnę. Tik toczki, heheszki, memy
Braun i Korwin ze swoimi szurskimi wypowiedziami o rozstrzeliwaniu ministrów xD
nie dziwię się ludziom, którzy - mimo całej sympatii do Bosaka -
![Horkheimer - Autentycznie jest mi trochę żal Bosaka xD jako jedyny wydawał się w miar...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/0d563743618e9dda77837f7533857c98ae477705992d634c96ecc747a7653ac3,w150.jpg?author=Horkheimer&auth=71bc8be7d076f2b5d6b257f48596f9a0)
![zloty_wkret](https://wykop.pl/cdn/c0834752/88c763a79f54be996769209d3e975fc580e6221bb8fe2bc625c87920056df221,q60.jpg)
zloty_wkret +345
Krótko mówiąc - 7/10, łudziłem się na więcej. Niżej spoilery.
To było nawet całkiem spoko do momentu aż Violet nie rozstała się z Amy. Ale odkąd historia zaczęła obracać się tylko wokół tej rudej gówniary, to było meh ;d Może to już moje "zawodowe" zboczenie utrwalone w wyniku niezliczonej ilości godzin oglądania loli, które się mniej lub bardziej seksualizuje, ale IMO ten dzieciak od początku był po prostu bardziej irytujący niż fajny ¯\(ツ)_/¯
Sama fabuła nie była jakaś porywająca. Sporo sztampy. Łezka się w oku zakręciła, gdy
co minimalnie uatrakcyjniło ogólny odbiór, ale nie na tyle, bym zwiększył ogólną ocenę. IMO wyszłoby tej historii na dobre, jakby bardziej poszła w przedstawianie i rozwój relacji Violet z Amy - to aż prosiło się o shoujo ai. Obie mogłyby zapomnieć o swoich utraconych miłościach i żyć razem ciesząc się sobą wzajemnie. Oczywiście szkopuł w tym, że to byłoby trudne z punktu widzenia sytuacji, w jakiej Amy się znalazła. Ale taka zakazana miłość byłaby ciekawa, bo byłaby zakazana podwójnie - po pierwsze, bo są tej samej płci, a po drugie - Amy musiałaby się sprzeciwić narzuconemu jej przeznaczeniu.
A tak dostaliśmy bezpłciowego, narzucającego się gówniarza, który uczy się czytać i pisać i chce zostać listonoszem. Druga połowa filmu była mocno meh, nie potrafiłem za bardzo polubić Taylor, więc i jej progres nie był w stanie mnie za bardzo poruszyć.
Moja ocena filmu jest niższa niż moja ocena serii TV, bo seria IMO była po prostu lepsza. Wykonanie również nie jest na jakimś wyjątkowo wysokim poziomie. Jest takie, jak wcześniej albo i czasem nawet gorsze - poziom kinówek to za bardzo nie jest.
Po ocenach widzę, że produkcja została przyjęta dość ciepło, ale nikomu z czystym sumieniem gorąco jej polecić nie mogę ¯\(ツ)_/¯ Mogło być dużo lepiej, było tylko OK.
#anime #animedyskusja #violetevergarden