Wpis z mikrobloga

Jestem pod wrażeniem umiejętności planowania celebrytów.

Przewidzieli swoją wpadkę już lata temu, wstawili tam do kościoła swojego człowieka Arkadiusza H. oraz przekonali biskupów, a nawet samego papieża, żeby go ochraniali i ukrywali jego czyny, żeby w przypadku przypału wypuścić tą informację dla odwrócenia uwagi od siebie.

No no. Jestem pełen podziwu tak kompleksowej strategii. No geniusze.