Wpis z mikrobloga

@rrdzony: heh u mnie w piątek był mejl w identycznym tonie. Około 60 osób z wszystkich oddziałów poleciało, w dużej mierze menagerowie i menagerowie tzw jednosobowych oddziałow. Czy to ostatnia fala zwolnien? Jak poleci kolejna partia to nie będzie komu roboty( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiesz to te stanowiska w stylu Menager od czegoś tam. Nikogo pod sobą nie ma. Jest tylko menagerem dla samego siebie, nawet nie pełni funkcji reprezentacyjnych na zewnątrz firmy. U mnie było kilkunastu takich.
@cluer: Otóż to. Nie wiem jak ktoś jest ograniczony to może potrzebuje rzeszy menagerów. U mnie w firmie jest strasznie pomieszana struktura zarządzania. Nie ma typowej hierarchii. Ja z 5 letniego doświadczenia w tej firmie wiem, że im mniej menagerów tym lepiej robota idzie.
@zdzichukapusta: dokładnie. Ja najbardziej byłem efektywny jak widziałem swojego szefa raz na pół roku na jakimś oficjalnym spotkaniu. Cała nasze interakcja opierala się do maili od niego o treści. "Ok, możesz iść na urlop"
Ale pracowałem 300 km od niego