Wpis z mikrobloga

Ale mnie #!$%@? wynajmowanie pokoju. Chciałabym mieszkać sama, ale koszty mnie dobijaja. Nie mam takich złych wspollokatorow, ale po prostu chce być sama. Nie wiem, może że mnie jest dzikus ale czuje się za stara na takie coś (mimo że znam ludzi starszych ode mnie którzy tak żyją...), trzeba za rok szukać lepiej płatnej pracy lub wyprowadzić się do mniejszego miasta bo ręce opadają ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#zalesie
  • 8
@biauywilg: Znam ten ból :c
Niestety koszty kawalerek są ogromne :/ To nawet nie musi być duże mieszkanie, o ile nie jest meliną i jest samowystarczalne.
Sam będę zmieniał mieszkanie na przełomie sierpnia/września. Mam nadzieję, że uda się coś fajnego dostać, albo przynajmniej mieć normalnych współlokatorów.
Tak czy kwak, powodzenia życzę! :)
@biauywilg Imho w pewnym wieku jest się już zwyczajnie na to za stary. Osobiście moje granice cierpliwości wyczerpały się koło 25 roku życia, potem każde mieszkanie z współlokatorami działało mi na nerwy.
  • 0
@CogitoViator dzięki. U mnie ceny przez kryzys robią się dość znosne, ale niebieski nie ma teraz pracy i cholera wie kiedy nową znajdzie - a ja nie mam na tyle wysokich zarobków żeby mi bez problemu wynajeli. Poza tym przeprowadzka w czasie restrykcji to średni pomysł chyba... więc tak czy siak muszę się wstrzymać do ogarnięcia się sytuacji
  • 0
@Havun A to ja mam inaczej. Od praktycznie początku związku mieszkam z niebieskim i jest git. Problem mam z innymi ludźmi. Po prostu nie lubię jak ktoś mi gdera, dzielić się itp. No i mimo tego że mieszkam z tymi ludźmi rok to i tak nie czuje się w pełni komfortowo :/ więc chyba nigdy to nie nastąpi