Wpis z mikrobloga

skończyłem wczoraj wszystko podłączać. zmiany w konstrukcji to podwyższenie kabiny o jeden klocek, dzięki temu mogłem dać większe koła. zrównoważyło to pochylenie do przodu które było wcześniej. mógł to być też powód czemu czujniki czasami dawały dziwne pomiary, trzeba pamiętać że mają one zakres "widzenia" 15 stopni. do tego pochylone do przodu i mogły zbierać odczyty z ziemi przypadkowo. zobaczę jak teraz będzie. wyższe koła też pozwalają najeżdżać na progi bez uszkodzenia zawieszanie i uderzenia czujnikami jak to wcześniej się było. czujniki boczne z przodu wcześniej były prawie przy ziemi.

zmieniłem też wszystkie płytki prawie. połączyłem płytkę z akcelerometrem, żyroskopem i magnetometrem z modułem zasilania. są teraz stackowane jedna na drugiej. dzięki temu pozbyłem się wcześniejszych zbędnych płytek i zasilanie już nie jest na dachu. dodatkowo też przeniosłem sterownik silnika krokowego na płytkę z multiplekserem, i polutowałem przewody wszystkie żeby nie było złączek. jakieś 40 przewodów.

zrezygnowałem z przekładni. silnik sobie nie daje rady, za duże obciążenie

#malinoweauto
mapache - skończyłem wczoraj wszystko podłączać. zmiany w konstrukcji to podwyższenie...
  • 12
  • Odpowiedz
@mapache: arduino ogólnie spoko bo ma analogowe wejścia więc można łatwo zrobić wskaźnik naładowania baterii ( ͡° ͜ʖ ͡°) lub mierzyć prędkość obrotową koła.
Po stronie rpi całość kodu jest w czym? Pythonie? Chciałem użyć javy do podobnego projektu ale ten język tak mnie irytuje do tego typu zastosowań. Prosta obsługa komunikacji rpi-arduino w pythonie to 2-3 linijki a w javie z 50....
Python spoko ale nie
  • Odpowiedz
@zerathul: w C++11 wszystko, do tego framework QT. Pythona nie trawie, jest fajny do napisania czegoś na szybko ale do większych projektów go sobie nie wyobrażam
  • Odpowiedz