Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #naprawiajzwykopem jechalem wczoraj w #!$%@? deszczu, wtem patrze, ze cos za bardzo sie za mna dymi. Pierwsza mysl - #!$%@? turbine, pozamiatane. Druga mysl - #!$%@? uszczelke pod glowica lub sama glowice, pozamiatane. Zjechalem na MOP za bramkami na Katowice. Otwieram maske, patrze no jednak plyn #!$%@?, ale skad? Weze cale, cieknie ciurkiem na ziemie (i wydech) chyba z bloku. Mysle no #!$%@? blok pekniety. Temperatura byla w normie wiec troche byloby to dziwne. Naciskam weze od chlodnicy i patrze jak syczy z okolic bloku, ale w koncu dojrzalem, ze to wezyk-lacznik. Ufff... jednak nie blok ani nie glowica. Szybki patent na naprawe, izolacja i trytytki, foto w komentarzu.
BratProgramisty - #motoryzacja #naprawiajzwykopem jechalem wczoraj w #!$%@? deszczu, ...

źródło: comment_1590476428YdKGkladS4HiShbVDGphW8.jpg

Pobierz
  • 80
  • Odpowiedz
@BratProgramisty: lata temu w Szwecji urwała mi się linka od gazu na moje nieszczęście było to na moście do Borgholmu i mnie bagiety 'eskortowały'. Po zjechaniu z mostu bardzo grzecznie się zapytali co się stalo i zaproponowali pomoc drogową a jak usłyszeli, że sam to naprawię i potrzebuję jedynie podwózki do sklepu z 'trytytkami' to niezłego mindfucka złapali. Ale patent zadziałał i jeździłem jeszcze wiele lat na trytytkowym gazie.( ͡°
  • Odpowiedz
@BratProgramisty: ech, aż mi przypomniałeś czasy gdy jako młody kierowca kaszlem jeździłem, ta duma, gdy się udało w polu (takie usterki zwykle się przytrafiały w miejscach oddalonych od cywilizacji) zerwany pasek klinowy rajstopami zastąpić (i nie pytajcie, skąd miałem :D), albo lepszy numer - gdy strzeliła linka od gazu, najpierw próbowałem dojechać do domu z gazem dodawanym metodą ciągnięcia za sznurem przeprowadzony przez okno do komory silnika, a gdy się okazało,
  • Odpowiedz
  • 1
Takie pytanie dodatkowe, kto Ci podbija przeglądy z tak zarzyganym olejem silnikiem?

To przez tak zaniedbane auta wszystkie miejsca postojowe mają nakapaną jedną wielką plamę pod silnikiem.

Żeby nie było, też gustuje w autach nastoletnich, ale po prostu nie znoszę za sobą śmiecić i zatruwać swiata wykazującym olejem czy np gryzacymi spalinami bo silnik zdycha
  • Odpowiedz
@nunu85: tak jak pisałem wcześniej, to wina poprzedników, którzy nie wymienili uszczelki dekla tylko tak jeździli. Odkąd wymieniłem to już nie ma wycieku, został jedynie syf. A że wygląda na świeży to przez wyciek płynu.
  • Odpowiedz