Wpis z mikrobloga

@Papilon: ja #!$%@?, prawnik przez telefon za 49 zł XDD nic nie mam do ciebie, ale ten zawód już dawno zszedł na psy. Teraz wielcy adwokaci sami szukają klientów, zakładają premium konta na stronach z ofertami, przebijają się cenami byle dorwać sprawę.. ciekawe kiedy prawnicy pojawią się na showupie porady za żetony... A tak serio, nie masz dość tego zawodu?
  • Odpowiedz
@kocot: Przejdź się kiedyś w godzinach szczytu korytarzem sądowym na Podwalu. Najbardziej filmowe miejsce (pod względem atmosfery) we Wrocławiu, aż kipi od emocji. Również interakcja z sędziami na duży plus, rozkminianie spraw na plus. Tak jak powiedział dziekan OIRP Wrocław - naszym największym wrogiem jest klient :).

Zawód się spauperyzował. Winy bym tutaj szukał w spółkach handlowych udających kancelarie, zatrudniających handlowców, którzy wyduszą z ciebie ostatni grosz, sprzedając klientom kłamstwa,
  • Odpowiedz
@Papilon: Nie przejdę się, dla mnie te emocje o których piszesz to głównie wiszący w powietrzu strach, niepewność i nienawiść a radość rodzi się gdy niszczysz drugą stronę (wygrana). Nie chodzę do takich miejsc, brzydzą mnie i nie mógłbym tak pracować. Ale prawnicy pewnie czerpią z tego wszystkiego energie życiową... Świat jak z jakiegoś mrocznego filmu.. ( ͜͡ʖ ͡€) Good luck
  • Odpowiedz
Nie przejdę się, dla mnie te emocje o których piszesz to głównie wiszący w powietrzu strach, niepewność i nienawiść a radość rodzi się gdy niszczysz drugą stronę (wygrana).


@kocot: oj tam, bzdury pleciesz.
  • Odpowiedz