Wpis z mikrobloga

@dorotka-wu: w sumie tak powinno być.

Im więcej materiału tym cena powinna być bardziej proporcjonalna (za materiał + więcej potrzebnej nici + więcej roboczo-godzin na szycie), a nie butiki tylko rozróżniają na dziecięce i dla dorosłych.

A tak to niscy i/lub szczupli sponsorują wysokich i/lub otyłych.
  • Odpowiedz
i buty forever


@fspolczynnik: tylko w rozmiarze 33 zdaje się ciężko kupić coś innego, niż trampki/sportowe/balerinki :)

tylko z butami mam problem bo 37/36,5


@Addbloker: dział damski otworem stoi, nie musisz od razu pantofelków na obcasie kupować, spokojnie jakieś skórzane uniseksy znajdziesz.
  • Odpowiedz
@wespazjan: zaletą jest to ze nikt nie czuje się przy mnie nisko, lubię mój wzrost akceptuje i raczej mi on nie przeszkadza. Przynajmniej w fotelu w autobusie można wygodnie usiąść.
  • Odpowiedz
@Jarek_P Ryłko ma buty od rozmiaru 33. Ja mam 34,5-35 i o ile z obcasami nie mam kompletnie żadnego problemu bo są dostępne w większości sklepów, tak czegoś płaskiego na codzień już muszę szukać na dziecięcym
  • Odpowiedz