[tomo_git]

Mam przeczucie, że najemca chce mnie „wyruch**” na prądzie (mnie wynajmującego).
Mam osobny licznik w lokalu, który wynajmuje.
Najemca wczoraj przyniósł rachunek za prąd i kartkę która sam pisze. Numer licznika prądu na fakturze jak i na kartce jest inny niż numer licznika, który rzeczywiście znajduje się w wynajmowanym lokalu. Cytując z kartki od najemcy „stawka za 1 kWh to 1.26 zł”. Prąd jest w grupie taryfowej C11 w firmie #innogy. Na ich stronie cena to 0.4252 zł/kWh. Na fakturze też jest inna stawka, mianowicie 0.5341 zł/kWh (netto) czyli brutto 0,656943 zł/kWh - a nie 1.26 zł/kWh jak na śmiesznej kartce od najemcy.

Jakieś pomysły? Uderzyć od razu do innogy? Miał ktoś podobny przypadek?

#prad #rachunki #wlasnafirma #przedsiebiorca #firma #innogy #pracbaza

[T.....r]

@tomo_git: odpowiedzieć ze chcesz zobaczyć oficjalny kwit w z datami i numerem licznika który jest w lokalu, a jak nie to nie płać. Innogy to ci tak średnio cokolwiek powie bez podszywania się pod właściciela licznika. Faktura albo nie płać

[2eolnc]

@tomo_git: Zapytaj czy posiada koncesję na obrót energią elektryczną (zgodnie z ustawą Prawo Energetyczne) i niech wystawi Ci fakturę za tę energię a nie jakąś kartkę. Bez tego może co najwyżej obciążać Cię za zużycie na podstawie wskazań zalegalizowanego licznika i stawek ustalonych w umowie z dystrybutorem energii. I wydaje mi się że jedyną podstawą do takiego rozliczenia jest właśnie jego faktura za energię od dostawy. Chyba, że umawialiście się

[tomo_git]

@2eolnc: nie mamy żadnej umowy na wskazanie z prywatnego licznika jak i rozliczenia na postawie ich faktury. Po szybkich obliczeniach z jej kartki wynika, że cena to 1.22 zł/kWh, a ja płace 1.26 z czego oni 1.17...

[T.....r]

@tomo_git: ale nie rozumiem. Gość dostaje fakturę od dystrybutora. Kwota na fakturze minus zaliczki to to co ty mu musisz oddać. Tu nawet kalkulatora nie trzeba wszystko jest w fakturze.

[DominoB]

@tomo_git uważam tak jak pozostali, że jak rozlicza Cię z innego licznika a nie ma w umowie do tego żadnych podstaw to gość nie ma żadnych argumentów. Wskaż mu, że numer na liczniku się nie zgadza i ciekawe co powie.

Tak swoją drogą to ładna drożyzna ja po ostatniej podwyżce koło lutego w innogy mam w granicach 40 groszy za sprzedaż energii i szukam alternatywy - Ty tu mówisz o 0,66