Wpis z mikrobloga

Odraza zaskoczyła mnie swoim drugim albumem studyjnym, stosując ulubiony chwyt marketingowy - polegający na braku marketingu. Ja przynajmniej nic nie wiedziałem o tym, że taki twór powstaje. Ale powstał i nawet zdążyłem się z nim osłuchać.

Nadal poruszamy się w obrębach miejskiego black metalu z wycieczkami w awangardę. Wciąż towarzyszy nam wóda i zasyfiona melina z Cichej 8, ale nie w takim stężeniu jak to było na esperalem tkanym debiucie.

"...znowu zmagamy się przede wszystkim z marnością żywota, ludzkimi ułomnościami i słabościami, a tam gdzie nas nie spotkamy, noc kończy się nocą zamiast dzień dniem zaczynać. Tym razem spektrum refleksji podmiotu lirycznego jest bardziej zróżnicowane i mniej monotematyczne, analogicznie do zawartości muzycznej zresztą. Teksty z pewnością są mocno osobiste, jeszcze silniej niż poprzednio, przez co i ich wydźwięk nabiera na mocy"

"Rzeczom" to bardzo dobry album. Inny niż poprzedni, bardziej zróżnicowany, ekspresyjny (wokale miażdżą!) i odważny, choć całościowo chyba nie mający jednak tak dużej siły rażenia. Ten temat rozwijam w recenzji. Miłej lektury i miłego odsłuchu!

Recenzja ODRAZA - Rzeczom

#blackmetal
  • 12
@Deathhammer66:

ja tam nie wiem, na black metalach sie nie znam za bardzo

natomiast lubię sluchac ; to takie mroczne i elitarne - totalnie edgy. Szatanizm, skladanie ofiar z ludzi, morderstwo, nienawisc, mizantropia, nihilizm, okultyzm, wychwalanie zła w czystej postaci.

Zaczalem w sumie nie dawno, 2 lata temu Furia byla na openair w Gdyni i mi weszlo, akurat stalem w kolejce do foodtracka po ramen

Nawet spodobal mi sie Burzum ale
@Wachatron

to dobrze, osobiście wolę Paysage d'Hiver czy Blut aus Nord, ale cieszę się że metal ma tyle do zaoferowania ludziom o tak różnorodnych gustach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

podziwiam też domniemaną trafną diagnozę na podstawie recenzji jednego materiału. rozumiem, zbyt koniunkturalnie.

ale czaję, pewnie z 50 postów było już o tym albumie i się przejadło. do tego kręgi fejsbukowo-metalurgiczne zapewne hajpujo. nie mam zwyczaju dużo przeglądać wykopu
@Wachatron: skumałem i nie to, że poczułem się dotknięty czy coś, po prostu wolałem sprostować, bo jeszcze ktoś serio pomyśli, że pochodzę z kręgów gruzjopodobnych którzy poznali metal przedwczoraj i chcę załapać się na chwilową modę :)