Wpis z mikrobloga

Czemu Fifa po porażce wzbudza tak bardzo negatywne emocje, że ma się ochotę przeciwnika wręcz zabić za wszystko co robi (oglądanie wszystkich powtórek, długie celebracje, pauzy). Najgorsze, że w 90% robią to osoby które chyba sami nie wierzą, że strzelili i muszą się nacieszyć tym jak najdłużej. Już wolę przegrywać z prosem, z którym nie mam szans i jestem szybko wyjaśniony i porażka tak nie boli, bo przynajmniej jest to załatwione szybko bez żadnych celebracji i cyrków. (°° #fut
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ippofly: wszystko zostalo sztucznie nakręcone przez youtuber’ów. Ja tam podchodze do tego w ten sposób, że jak ktoś se ogląda to niech oglada. Jak dla Niego FIFA to najważniejsza sprawa życiowa to jego problem, w miedzy czasie wezme łyka piwa, odpiszę na wiadomość i nawet nie patrzę co tam za powtóreczkę czy cieszynka jest. W----i jedynie kiedy ewidentnie FIFA nie daje wygrać mimo że grasz lepiej, a tak w dupie
  • Odpowiedz
Tez sie tak denerwowalem mocno, ale nauczyłem się miec wylane na to. I od razu wiecej przyjemności z gry, jak i wyniki lepsze. Kiedy tak mnie te powtórki i inne dany denerwowały to ledwo 7 liga, a teraz śmigam w 5 bez spinania.
  • Odpowiedz