Wpis z mikrobloga

@sorek: Osobiście wolę kupić nowsze, ale z 4, niż z 6-8, ale zajechane przez niemca, małolata, skręconym przebiegiem o jakieś 500k. Gdzie doprowadzenie tego do normalnego stanu pochłonie z 20k ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nadal zostanę przy swojej e90, niż jakiejś gruzi e46,36 czy 39 etc. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sorek: To chyba nie widziałeś ogłoszeń tych starych. :D Wszystkie "M pakiet" – więcej niż wyjechało z fabryki, każda "daily project, gwint, gleba, super szpera. Indywidual pakiet", a potem widzisz angele w jakimś starym gruzie z 96 i felgi o wartości trzech takich. A w podłodze "lufcik" z rudej, dzięki czemu możesz porozmawiać z diagnostą podczas przeglądu. XD

Wolę 4 cyl, bo do miasta nie potrzeba mi 4.4v8, a jakbym chciał