Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@NdFeB: to był żart z bodajże "Ucha prezesa" gdzie Duda ciągle siedział na korytarzu przez gabinetem Kaczora i był dla wszystkich tak nie znaczący nie nie pamiętali jego imienia. I kiedyś ktoś próbował sobie przypomnieć i rzucił "Adrian czy coś w tym stylu"