[Antydepresant]

Mireczki szukam słuchawek do pracy w biurze i potrzebuję sugestii, odwdzięczę się plusami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jedyne wymagania to:
-nauszne, żeby mnie nie cisnęły w uszy, nic nie bolało itp,
-bluetooth z możliwością podpięcia kabla,
-bateria na ok. 10h
-wbudowany mikrofon oraz przyciski do odbierania połączeń, zmiany muzyki czy głośności,
-cena ok. 300zl

Co nie ma dla mnie znaczenia lub jest ono drugorzędne:
-jakość dźwięku - byle by nie pierdziały,
-noise cancelling.

W zasadzie to najważniejsze, żebym mógł parę godzin trzymać je na głowie bez obawy, że rozbolą mnie uszy od ucisku lub rozładuje się bateria.

Ktoś coś?

#pytanie #sluchawki #sprzetaudio

[n0xx]

@Antydepresant: Jak do biura to chce ci się bujać z ładowaniem i bluetoothem ? Nie lepiej sobie zwykłe przewodowe zamknięte wziąć zamiast dopłacać ?

[Antydepresant]

@n0xx: nie siedzę non stop za biurkiem - muszę często wstawać do drukarki, archiwum itp. Przerabiałem już przewodowe i za bardzo mnie wkurzały. Nawet do telefonu kupilem ładowarkę indukcyjną, żebym nie musiał go co chwilę odłączać

[n0xx]

@Antydepresant: Popatrz sobie na akg, porządna firma. Co prawda ja tylko na kablu latam ale od x lat tylko rzeczy z ich firmy biorę.

[Antydepresant]

@n0xx: znam ich, miałem kiedyś douszne i bardzo sobie chwaliłem. Ale z tego co widzę, słuchawki jakich szukam znacznie przekraczają budżet, jaki mam przeznaczony na to widzimisię ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[n0xx]

@Antydepresant: https://allegro.pl/oferta/akg-y500-bluetooth-niewyjete-z-pudelka-9204851658

[laquilat]

@Antydepresant: mireczku, to czego szukasz nazywa się Sony WH1000XM3. Przekracza jednak budżet ponad czterokrotnie... :(