Wpis z mikrobloga

wróciłem wczoraj do Polski. Siedziałem 2 miesiące w lesie w Portugalii. Moje auto ma angielskie blachy. Na polskiej granicy kierowca tira, który również wrócił z Niemiec zaczął na mnie wrzeszczeć przez dobry kwadrans, że jak wyjechałem z Polski, to mam nie wracać do kraju i nie przywozić wirusa. Z taką mega nieopanowaną wściekłością się na mnie darł. Po dobrych piętnastu minutach powiedziałem mu, że możemy walczyć i wygrany może wrócić do kraju, a przegrany zamieszka w Niemczech, ale odjechał trąbiąc #zalesie
  • 1
  • Odpowiedz