Wpis z mikrobloga

@arc_tic: przymierzam się do zakupu mojego pierwszego gramofonu i wypatrzyłam kilka ciekawych ogłoszeń. Przestrzał cenowy jest trochę duży, ale jestem w stanie zapłacić więcej jeśli będę mieć pewność, że gramofon jest warty swojej ceny, a nie płacę tylko za wygląd. Linki poniżej i sory że aż tyle ( _). Będę bardzo wdzięczna za
  • Odpowiedz
@asia8484 a masz wszytstko poza gramofonem? Wiesz ze każdy z nim wymaga co najmniej wzmacniacz z wejściem phono i głośników? Sory ale trzeba zacząć od początku
  • Odpowiedz
@arc_tic: jakoś bardziej przemawiają do mnie epokowe maszyny. A co do wzmacniacza itp. to nie, nie mam jeszcze nic, chciałam zacząc od gramofonu a potem kolejno kompletować sprzęt
  • Odpowiedz
@arc_tic: oczywiście w sprawach gramofonu i całej reszty jestem "świeżak", ale że gramofon od X lat był moim marzeniem, to stwierdziłam że trzeba od czegoś zacząć. Szkoda że forum winyl.net trochę "wymarło", bo jest niezłą skarbnicą wiedzy
  • Odpowiedz
@asia8484: jaki masz budżet? Jeśli jest on do 1000-800 zł to mogę Ci polecić zestaw, a pytam o budżet bo musiałbym poszukać w mojej historii zamówień dokładnego modelu gramofonu i przedwzmacniacza, bo tylko taki zestaw zagwarantuje Ci dobrze brzmienie. Nie kupuj tych badziewi z zintegrowanym przedwzmacniaczem, a jak kupować przedwzmacniacz to do obydwu typów igieł. Od razu mówię na wstępnie nie jestem żaden #audiofil. Też po prostu
  • Odpowiedz
@asia8484 niestety nie posłuchasz winyla jeśli nie będziesz miała reszty toru. Więc lepiej zacząć od wzmacniacz plus głośniki potem gramofon. Bo gramofon bez nich nie wydaje dźwięków.
  • Odpowiedz
@Miszcz_Joda: co do budżetu to jeśli chodzi o gramofon to 600-1000 zł (może więcej jeśli gamofon będzie tego wart). Reszta sprzętu czyli kolumny, przedwzmacniacz, wzmacniacz i co tam jeszcze trzeba, to szczerze nie wiem, bo dokładnie nie orientowałam się w ich cenach :/

@arc_tic tak, wiem że bez wzmacniacza i głośników nic nie zagra, ale myślałam, że najpierw znajdę fajny gramofon, a potem będę do niego dopasowywać resztę

A
  • Odpowiedz
@asia8484: Fajne te gramofony wybrałaś :) a czy któryś jest wart uwagi nie wiem, pewnie każdy spełni swoją rolę wiec wybierz taki który ci się podoba, poczytaj tylko jak oceniany jest dźwięk. Wybrałaś starsze klasyki wiec nie mam pojęcia czy warto. Jedna rzecz - sprawdzaj czy maja przedwzmacniacz - te które wybrałaś pewnie nie - jeżeli nie to potrzebujesz więcej sprzętu obok - z przedwzmacniaczem możesz podłączyć gramofon prosto do
  • Odpowiedz
@asia8484: od siebie polecam: Gramofon Reloop RP-1000M + Przedwzmacniacz DYNAVOX Profi TC-750 - za całość zapłaciłem 860 zł w 2018 roku, ale targowałem się z ceny 1000 zł. Zestaw ten mam podłączony do kolumn Microlab SOLO7C. Jestem z takiego zestawu bardzo zadowolony.
@DildoShwaggins: z przedwzmacniaczem oddzielnym jest taki plus, ze nie ograniczasz sie do jednego typu wkładek i w przyszłości można sobie je dowolnie zmieniać jeśli ktoś ma
  • Odpowiedz
@asia8484 : A jak już jest przedwzmacniacz to pytanie czy można go wyłączyć :) generalnie dużo miłośników gramofonów powie ci ze przedwzmacniacz zintegrowany to badziewie. Ja mam gramofon gdzie można go wyłączyć i jak kiedyś będę chciał poprawić dźwięk to mam drogę wolna. W tych które ty wybrałaś raczej w ogóle tego nie będzie wiec problem z głowy :) wszystko jest kwestia budżetu i tego jaka jakość dźwięku jest dla ciebie
  • Odpowiedz
@Miszcz_Joda: dzięki za zestaw! fajnie ten Reloop wygląda (a nie ukrywam, że wygląd ma duże znaczenie).

A teraz pytanie z serii "nie wiem, nie znam się": czy po zakupie gramofonu jest obojętne jaki przedzwmacniacz i wzmacniacz kupię, czy są też jakieś zależności o ktorych nie wiem?( _)
  • Odpowiedz
  • Odpowiedz
@asia8484: jeśli już miałbym wybierać z tych to wybrałbym pioneera. Poczytaj też o stosowanych igłach w tych gramofonach i czy można je wymienić na jakiekolwiek inne dostępne teraz nie kosztujące po 1000 zł. Głównie chodzi o to, żeby nie były tam igły zwane tokarkami do winyli, czyli takie, które będą po prostu niszczyły płytę. No a niestety płyty teraz są drogie, szkoda je niszczyć. Ja tak właśnie porzuciłem stary gramofon
  • Odpowiedz