Wpis z mikrobloga

Pytanie zupełnie z czapy. Czy do groomerów prowadza się tylko grzeczne psy czy mają oni odpowiednie podejście, by zadbać też o psy, którym bardzo nie odpowiada to, że ktoś próbuje doprowadzić je do porządku? Moi rodzice mają psa żyjącego na zewnątrz o długiej, pokołtunionej sierści, staram się sam o niego dbać kiedy ich odwiedzam, ale pomimo tego, że to złoty psiak podczas normalnej zabawy i spacerów to kiedy próbuję go wyczesać lub umyć, zaczyna ostrzegawczo warczeć i szczerzyć kły, wyrażając swoje niezadowolenie. Czy takiego psa można zaprowadzić do psiego salonu i liczyć, że zajmą się w nim sposób, który nie spowoduje w nim jakiś nowych fobii? No i czy potrafią tam zadbać o własne bezpieczeństwo i radzić sobie z dużym psem, który nie chce być dotykanym w taki sposób? Dzięki z góry za odpowiedzi.

Jeszcze jeżeli odpowiedź była by twierdząca, to może macie do polecenia jakieś salony w Kaliszu i okolicach?

#groomer #psy #zwierzaczki #smiesznypiesek #kalisz
  • 3
@khaes: ech, no to mocno zależy od groomera. Z doświadczenia powiem, że większość boi się dużych psów, zwłaszcza tych nie do końca współpracujących. Jak pies ma duże problemy z tym, to ze swojej strony możesz sam robić z psem trening medyczny, żeby go nauczyć spokoju w trakcie takich zabiegów. A co do groomera samego, to warto skontaktować się z fundacjami okolicznymi i popytać o to, z czyich usług korzystają - często