Wpis z mikrobloga

Dziś ostatni raz będę słuchał jego tuptania

Niestety narośl na pyszczku okazała się byc nowotworem złośliwym, który zaczyna się rozrastać w stronę oka. Jedynym wyjściem byłoby usunięcie połowy pyszczka, a zapewne w ostatecznym rozrachunku niewiele by to dało, a mały tylko by się męczył. Guz jest tak duży, ze pyszczek mu się nie domyka i zaczyna wypadać oko. Jutro jadę go uśpić...
Jest mi bardzo smutno, bo Pan Butters jest moim pierwszym poważniejszym zwierzątkiem. Wziąłem go cztery lata temu po wyprowadzce z domu i przez ten cały czas mi towarzyszył niejednokrotnie poprawiając humor swoim pociesznym ryjkiem. Będzie mi go bardzo brakowało.
Michael_Scott - Dziś ostatni raz będę słuchał jego tuptania

Niestety narośl na pys...

źródło: comment_15885965204MIlVmarWVe0qZa64jLkha.jpg

Pobierz
  • 97
  • Odpowiedz
Niestety narośl na pyszczku okazała się byc nowotworem złośliwym

@Michael_Scott:
czyli był szczepiony? ;) Bo wg antyszczepionkowców, raka mają tylko ludzie przez szczepionki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
napewno mu będzie lepiej w jeżykowym raju pełnych wesolutkich jeżyków kichających tuptających i zagrzebujących się, pan butters napewno marzy żeby leszka wypić i oddać się totalnej czilerze () Wiem jak Ci jest ciezko rok temu przechodzilem to samo najwazniejsze to myslec pozytywnie przecież pan butters nie chciałby Cie widzieć smutnego ʕʔ
  • Odpowiedz