Aktywne Wpisy
Mam pytanie co do hipoteki i JDG, jako programista ~30k na fakturze, z zaledwie 3 letnim doświadczeniem, będący nadal na studiach, a jeszcze parę lat temu mającym kredyt studencki i stypendium socjalne.
Zacząłem w tym roku JDG i wszedłem na ryczałt 12%. Z tego co wiem taki ryczałt prawie dyskwalifikuje z hipoteki. Kiedyś będę chciał wziąć kredyt – mogę tymczasowo zmienić ryczałt na inne rozwiązanie podatkowe żeby zmaksymalizować zdolność.
Czy przy ocenie
Zacząłem w tym roku JDG i wszedłem na ryczałt 12%. Z tego co wiem taki ryczałt prawie dyskwalifikuje z hipoteki. Kiedyś będę chciał wziąć kredyt – mogę tymczasowo zmienić ryczałt na inne rozwiązanie podatkowe żeby zmaksymalizować zdolność.
Czy przy ocenie
bekanasto +97
Wycinek recenzji podstawek pod kable( ͡° ͜ʖ ͡°)
Podstawki powodują, że brzmienie pogłębia się i szlachetnieje. Myślę, że chodzi o znacznie lepsze reprodukowanie niewielkich sygnałów odpowiedzialnych za atak i wykończenie dźwięku, jak również o otoczenie akustyczne (najbliższe) instrumentów. Słychać to jak dodanie do brzmienia pespektywy i życia. To pierwsze to zasługa lepszego nasycenia drobnymi szczegółami. Brzmienie wydaje się głębsze i nieco cięższe. Dociążenie to nie wynika jednak z dodania basu, a z większej naturalności brzmienia. Bardzo podobne efekty otrzymujemy, kiedy urządzenie ma niskie zniekształcenia.
Bardzo ciekawie zmienia się również sposób kształtowania ataku. Bez podstawek dźwięk jest nieco bardziej suchy (to słabiej zaznaczana „osobista” akustyka) i jest też nieco mniej wyraźny, wydaje się bardziej miękki. Normalnie byłaby to zaleta, bo dźwięk naturalny nie jest konturowy, nie zwracamy uwagi na atak – po prostu jest i już. Tutaj chodzi jednak o coś trochę innego. Lepiej definiowany dźwięk z podstawkami jest bardziej naturalny i wcale nie jest bardziej konturowy. Powiedziałbym, że jest mniej rozmyty.
http://highfidelity.pl/@main-2532⟨=pl
PS. No chyba że pudełka po hawajskiej. Wtedy każda muza będzie miała ślady reggae. Chyba :)