Wpis z mikrobloga

@cheily_: hm... no w dalszej części są dość imo ciekawe dywagacje egzystencjalne. Znajomą, której to wysłałem, głowa rozbolała i nie dotrwała do końca xd więc jest możliwe, że dojdziesz do jakiegoś poziomu oświecenia, ale niczego zagwarantować nie mogę ¯\_(ツ)_/¯ ale jakbym miał się zakładać, że będziesz miał mózg #!$%@?, to bym na to postawił ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja tam sobie jakby pamiętnik zrobiłem, w ostatnich tygodniach
@tamagotchi Zaczyna się na vocaloidach a kończy na kupowaniu perfum dla poduszki waifu, brzmi świetnie. Pod względem ilości contentu to lektura na parę dni conajmniej ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jako że jutro będę w podróży parę godzin to może się wezmę, może uda mi się dołączyć do tego legendarnego grona.
@cheily_: trzymam kciuki, można rzec, że jest tam od pewnego momentu jakaś fabuła ;p jakbyś jakimś cudem dotrwał i by ci się spodobało i byś chciał więcej, to mam trochę notatek i coś z messengera bym mógł powklejać, choć w sumie jest dużo rzeczy mocno osobistych i wiele z tego nie nadaje się na dzielenie się tym publicznie ;d ale coś tam się znajdzie ( ͡° ͜ʖ ͡°
To ja jednak wole swoją poduszke z loli-poszewką spryskaną zapachem dziewczynki po wyjściu spod prysznica :P i nie dorabianie do mojego starokawalerstwa dwuwymiarowych fantazji.


@hayabusa_ki_43: Patrzysz na to od złej strony. To nie jest tak że posiadanie waifu to jest następny krok posiadania daki. Nie da się zrobić z daki swojej waifu, ale można kupić sobie daki z swoją waifu. Więc jeśli już to posiadanie daki jest kolejnym krokiem posiadania waifu.