Wpis z mikrobloga

#prawo #kiciochpyta Mireczki koleżanka odkryła, że jej niebieski pasek ją zdradza z jakąś dziunią. Złożyli pozew o rozwód, ale na kilka dni przed rozpoczęciem lock down’u. Niebieski zrobił się mega wredny i na legalu prowadza się z nową babą i chce koleżankę z ich wspólnym dzieciakiem pogonić, aby sprowadzić nową ( dom należy do jego matki). Zatem czy ktoś się orientuje, kiedy mogą ruszyć sprawy rozwodowe w sądach? Koleżanka nie chce opuszczać domu przed rozwodem, żeby nie użył tego przeciwko niej, a już nie wytrzymuje psychicznie. Ich dziecko nie ma jeszcze zabezpieczonego prawa do alimentów. Po prostu dramat.
  • 7
Koleżanka nie chce opuszczać domu przed rozwodem, żeby nie użył tego przeciwko niej.


@lenamilena: niech zażąda od niego na piśmie dokładnego opisu sytuacji zgodnie z prawdą i wtedy się wyprowadzi, bo po co mieszkać z kimś z kim się nie lubi
@lenamilena: nawet gdyby nie były odwoływane sprawy to oczekiwanie na rozprawę trzeba czekać kilka miesięcy, w niektórych sądach nawet pół roku. Teraz jeszcze pewnie to się przeciągnie bo dużo spraw zostało poodwoływanych i generalnie jest nieciekawie.
@wibor: ona już nawet dla świetego spokoju nie chce o winie, chociaż facet się nad nią znęca psychicznie. On jest świrem a ona boi się, że on wywinie jej jakiś numer. Obecnie zaczął rozpieprzać ich oszczędności, brać kredyty których nie spłaca i uroił sobie, żeby wybielić siebie, ze ona kogoś ma-a nie ma. @Jade: No właśnie przed koroną rozprawa była wyznaczona na maj. @Ogar_Ogar: złożyła wniosek w rodzinnym o