Wpis z mikrobloga

@Damasweger: Nigdy nie jest do wywalenia. Zawsze coś się da z nim zrobić.
Na nieudane produkty piekarskie proponuję pociąć na kromki i ususzyć. A potem, gdy najdzie Cię ochota na produkcję prawdziwego czeskiego gulaszu, masz jak znalazł. Czesi zagęszczają gulasz pokruszonym starym chlebem. I wg Czechów gulasz ma być z mięsa, nie warzyw (cebula to wg Czechów nie jest warzywo). I koniecznie małe piwko, co najmniej.
  • 0
@corrs Nie no, wyrzucać go nie będę. Najwyżej będzie gulasz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie wiem tylko, co źle zrobiłem, że tak słabo urósł i tak się spiekł ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Damasweger: widzisz rozdarcie między skórką a miękiszem? Prawdopodobnie zakwas jest jeszcze dość słaby. Karm go codziennie, nie chowaj do lodówki póki co, piecz z tego samego przepisu i obserwuj jak się zmienia.

A, chleba nie studź na desce tylko na kratce, żeby miał przewiew.
@Damasweger: Nie polecam tej strony, probowalem juz chyba 5 przepisow stosujac sie bardzo dokladnie do aptekarskich proporcji "560g tego, 325 tamtego, zagniataj 17 razy przy pelni ksiezyca", zawsze wychodzi rozlewajace sie guano o zlej konsystencji. Zrobilem na oko nie bawiac sie w zagniatanie i od razu wyszedl.
@Damasweger Moje doświadczenie to tylko tych 5 nieudanych przepisów. Robiłem dokładnie ten co ty i dokładnie tak samo nie wyszedł. Z innymi były inne problemy ale wszystkie się rozlewały. W końcu olałem te czary-mary i dodawałem mąkę aż było gęste, zostawiłem na 24h, zagniotłem, upiekłem.