Wpis z mikrobloga

@premium122: Ale to kredyt jest trudno dostępny, nie mieszkania. Dlaczego mieszkania miałyby drożeć przy trudno dostępnym kredycie? Raczej tanieć, bo utrudniony dostęp do finansowania obniży popyt.
  • Odpowiedz
@konsument: W duzych miastach sporo, jesli nie wiekszosc mieszkan jest nabywana w charakterze inwestycji.
Zwyklego konsumenta nie stac na kredyt to bedzie musial wynajmowac.Skoczy inflacja to oszczedzac juz calkiem sie nie bedzie oplacac to mieszkanie nadal bedzie dobra inwestycja.
Njawieksze spolki deweloperskie w tym roku zostaly wykupione przez europejskich gigantow tej branzy wiec raczej utrzymaja plynnosc finansowa.
Na naszym rynku nie bylo takiego strzaly w budowie nieruchomosci jak w hiszpanii,
  • Odpowiedz
Bo albo ktoś ma kasę i po prostu sobie buduje/kupuje, albo (znakomita wiekszość) pcha się w niewolnictwo i ma kredyt na 20-30 lat.


@mlotek_to_uniwersalna_odpowiedz: Nie uwierzyłbyś ile ludzi pcha się w taki kredyt licząc na to, że ich firma będzie świetnie prosperować przez najbliższe 20-30 i bazując na świetnej sytuacji na tą chwilę kupują dom za np. 3 miliony Euro :) Jasne, to kwestia skali, jeden płaci 1k Euro miesięcznie,
  • Odpowiedz