Wpis z mikrobloga

Wojny szmateksowe no elo hydranty przypomniała mi się bekowa rzecz jak stara opowiadała mi kilka lat temu. Opis obu stron konfliktu Lumpeks X (większy i bogatszy ale słabsze ciuszki w środku) Lumpeks A (biedniejszy mniejszy dokładnie pokój 10x5 M w kamienicy ale za to markowe ubrania). Otóż lumpeks X wysyłał mniej doświadczone pracownice do lumpeksu A w celu #!$%@? ubrań używały do tego takich specjalnych otwieraczy do tych blokad magnetycznych na ciuchach jak na zdjęciu w przeciągu jednego dnia potrafiły #!$%@?ć 10 koszulek 5 par spodni i kuhwa jedną parę butów ściągając te blokady i je wywalając gdzieś po rogach lumpeksu A i tak z tydzień to trwało aż baby nie ogarnęły że zaczyna im brakować ubrań i nagle dużo tych blokad walało się po sklepie XDDDD. W całej wojnie nawet bagiety nie pomogły chociaż miały komisariat 10 m od lumpeksu A co wezwanie i złapanie takiej lumpeksiary X nic nie można było jej udowodnić bo brak monitoringu mocno i wogóle bieda w #!$%@? a za nim spasione janusze przyszły na miejsce zdarzenia to jej już tam dawno nie było albo im #!$%@?ła jednocześnie jebiąc mocnego plaskuna sprzedawczynią XDDDD kradzieże podobno ustały jak lumpeksiary X oraz właścicielkę tego lumpeksu napadły seby sucho klatesy czeczeńcy i spuściły im #!$%@?. A ja się dalej zastanawiam na #!$%@? kraść te łachy jak i tak za darmo dostają XDDDD #pasta #szmateks #lumpeks #czeczency #bieda #wpolscejakwlesie
Kaylopl - Wojny szmateksowe no elo hydranty przypomniała mi się bekowa rzecz jak star...

źródło: comment_1587889984TCA4HrIf6CB1vndbOX5crZ.jpg

Pobierz
  • 4