[eze_von_chiel]

Strona PUP z ofertami pracy to najgorsza strona jaka powstała, change my mind

#oswiadczenie #zalesie

[motaboy]

@eze_von_chiel: Jeszcze jakiś czas temu wystarczyło podać istniejący NIP i REGON żeby zamieścić "ofertę pracy". CV spływały z siłą wodospadu.

[eze_von_chiel]

@motaboy: nie wiem na czym te strony działają, ale 10minut na różnych przeglądarkach to minimum by gdzieś się dostać.
Liczę, ze w końcu ten "urząd" zlikwidują.

[motaboy]

@eze_von_chiel: Chyba nie miałeś jeszcze okazji "załatwić" czegoś przez ePUAP (albo jeszcze gorzej - w ZUS). ( ͡° ͜ʖ ͡°) Za każdym razem mam ochotę zrobić krzywdę temu, który to wykonał.

[sailer]

@eze_von_chiel chyba nie korzystałeś z wykopu

[eze_von_chiel]

@motaboy: akurat to co robiłem na epuap dawało radę. Jednak np po założeniu profilu zaufanego różowej chcieliśmy sprawdzić jej historię na IKP i okazało się, że nie chodziła do lekarzy ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・ﾟ
Za to ePIT mnie #!$%@?ł, bo przy wpisywaniu potwierdzenia podane jest by podać dane za rok bodajże 2016. W 2018 roku #!$%@? rzucałem ostro aż

[motaboy]

Jednak np po założeniu profilu zaufanego różowej chcieliśmy sprawdzić jej historię na IKP i okazało się, że nie chodziła do lekarzy ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・ﾟ

@eze_von_chiel: Tam trzeba trochę odczekać na te dane. Nie pamiętam ile to było u mnie, ale naprawdę sporo - około miesiąca.

[eze_von_chiel]

@sailer: to osobna kategoria ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[eze_von_chiel]

@motaboy: bezsens...

Chociaż najbardziej wymiękam z opcji załatwiania abonamentu TV przez internet - polega na tym, że robisz zgłoszenie na stronie, oni przysyłają list, ty im odsyłasz list, oni przysyłają list z potwierdzeniem.
Dla porównania, idziesz na pocztę do okienka i załatwiasz to w 5minut i koniec.

[motaboy]

@eze_von_chiel: Poczta (nie tylko RTV - miałem z nimi tutaj do czynienia. Na maile odpowiadają po tygodniu/dwóch, ale przynajmniej odpowiadają) to dłuuuuga historia. Mają kilka przydatnych usług, tyle że absolutnie nie potrafią ich obsługiwać. NA POCZCIE nie potrafią np. rozróżnić "poste restante" od "skrytki pocztowej" (spotkałem się z takimi przypadkami), żądanie dosyłania korespondencji "ginie" (chociaż opłacone). Wymuszone i tak nie jest realizowane, albo jest realizowane na "inszallah". Żądanie pozostawiania poleconych

[eze_von_chiel]

@motaboy: fenomenem jest te 2 tygodnie awizowania gdy są święta. Powtórne awizo (jedyne info jakie dostałem) przysłali mi 27.12 co odkryłem 28.12 gdy mijał termin odbioru o czym oczywiście nie miałem jak się dowiedzieć i "gdybym przyszedł 2h wcześniej to jeszcze mieli na zapleczu". Skarga poszła, nikt się nie przejął ¯\_(ツ)_/¯