Wpis z mikrobloga

@RozkalibrowanaTurbopompa: "Celem lewactwa popierającego aborcję jest zmniejszenie dzietności i przez to zniszczenie społeczeństwa i realizowanie programu depopulacji w ramach ekoterroryzmu".
"Dziecko nie jest winne temu, że gwałciciel zgwałcił kobietę".
"Dziecko poczęte z gwałtu też zasługuje na miłość, nie na śmierć".

BTW, odnośnie zdania "Jest coś takiego jak antykoncepcja", to przecież KK sprzeciwia się stosowaniu antykoncepcji. I właśnie jednoczesne potępianie antykoncepcji i aborcji jest jednym z największych absurdów katolickich zasad moralnych -
  • Odpowiedz
@Trojden: To nie jest absurd, antykoncepcja też jest niemoralna zdaniem KK, ponieważ w innym wypadku doszłoby do zapłodnienia przecież. Według KK sex powinni uprawiać tylko ludzie w związkach małżeńskich, inaczej jest to grzechem, chodzi o dobro rodziny. Więc Kościół ma logiczne wytłumaczenie i od dawna daje wytyczne, co do tego jak nie ulegać pokusie, małżeństwo --->sex(dziecko). Przez wiele pokoleń to działało, instytucja rodziny była ważna i bardzo stabilna. Taki scenariusz byłby
  • Odpowiedz
@Nero007: Absurdem jest jednoczesne utrzymywanie celibatu i głoszenie, że antykoncepcja jest niemoralna. I gdyby dla KK najważniejsze było życie, to KK popierałby zapłodnienie in vitro - bo przecież dzięki temu powstaje życie. Ale nie - KK się temu sprzeciwia. I gdyby KK zależało na życiu, to nie wprowadzałby celibatu. I nie potępiałby seksu przedmałżeńskiego (z tego co wiem, to w Biblii nie ma zapisu w rodzaju "Nie będziesz obcował cieleśnie z
  • Odpowiedz