Wpis z mikrobloga

W 1971 roku zimą zmarło w Polsce na grypę Hongkong 25 000 osób. A przechorowało ją ponad 6 mln. Paniki nie było, gospodarka kręciła się jak zwykle, a ta grypa szalała w całej Europie i na całym świecie wtedy od ponad roku. Na zachodzie Europy w kilku krajach umarło nawet więcej ludzi niż w Polsce. Obecnie większość ludzi nawet nie ma pojęcia, że wtedy była jakaś "epidemia" i że umarło aż tylu ludzi. Nie było wtedy Internetu, ani mediów do nakręcania paniki. Nikt nie zatrzymywał gospodarki, ale niektóre zakłady pracy w PRLu odnotowały nawet okresową 80% absencję pracowników z powodu grypy. Te liczby robią wrażenie nawet porównując do obecnej pandemii wirusem SARS-CoV-2, prawda?
¯\_(ツ)_/¯
#koronawirus #epidemia #grypa #prl #sluzbazdrowia #sarscov2
  • 13
  • Odpowiedz
@januszao: bez przesady, Polska w tamtym czasie należała do G20, czyli jednak gospodarkę miała, liczyło się górnictwo i hutnictwo, oraz przemysł stoczniowy. To mit, że za PRLu byliśmy cieniasami, to złe zarządzanie tym wszystkim i centralne planowanie były nieefektywne, ale sam przemysł i gospodarka istniały. Nawet przemysł samochodowy w PRLu mieliśmy własny.
  • Odpowiedz
@Squatlifter: Ze świńską grypą 10 lat temu było podobnie. Możliwe, że social media + brak zaufania do Chin nakręciły panikę i wszyscy w to weszli. Do tego ludzie mają pamięć słonia i myślą oraz czują chwilą.
  • Odpowiedz
zmarło w Polsce na grypę Hongkong 25 000 osób. A przechorowało ją ponad 6 mln.


@Squatlifter: Po pierwsze, na grypę Hongkong zmarło około 6000 osób (0,1% śmiertelności)

Po drugie, przy zainfekowaniu 6 milionów osób koronawirusem, miałbyś 300 000 ofiar śmiertelnych (5% śmiertelności przy braku leczenia)

Czaisz różnicę?
  • Odpowiedz
Po pierwsze, na grypę Hongkong zmarło około 6000 osób (0,1% śmiertelności)

@tomtom666: Nieprawda. Na grypę Hongkong i jej powikłania zmarło 25 000 osób w Polsce tylko.

Po drugie, przy zainfekowaniu 6 milionów osób koronawirusem, miałbyś 300 000 ofiar śmiertelnych (5% śmiertelności przy braku leczenia)

Jest to mało prawdopodobne, bo nie znamy prawdziwej śmiertelności koronawirusa, bo 80% zarażonych nie ma objawów choroby i nie ma zrobionych badań przesiewowych na dużych populacjach. Zatem
  • Odpowiedz
Na grypę Hongkong i jej powikłania zmarło 25 000 osób w Polsce tylko.


@Squatlifter: wszystkie źródła medyczne twierdzą co innego. Na wiki nie ma danych dla Polski, ale masz dla USA i - w przeliczeniu na 100 000 mieszkańców - śmiertelność jest nawet 2 razy niższa, niż odpowiednik 6000 ofiar w Polsce.

bo 80% zarażonych nie ma objawów choroby


@Squatlifter: fakenews. 80% nie wymaga hospitalizacji, czyli nie ląduje pod respiratorem.
  • Odpowiedz