[KochanekAdmina]

INWESTOWANIE W GIEŁDE JEST PROSTE, NIE TRZEBA ŻADNEJ WIEDZY, WPŁACIŁEM 100ZŁ NA GÓWNO-SPÓŁKI Z GPW I PO MIESIĄCU MAM 150ZŁ JESTEM WILKIEM I CO TERAZ WYHODKI CO MÓWIŁY ŻEBY NIE INWESTOWAĆ W GPW


Od czego by tu zacząć. Może od odpowiedzi DLACZEGO ROŚNIE. Rośnie ponieważ tacy ludzie jak wy się zapakowali. Zapakowali się masowo. Ma to sens, akcje były tanie można było skupić. Nie rośnie dlatego że te firmy mają przyszłość, albo świetne wyniki. Rosną dlatego że ludzie kupują. JEST WIĘCEJ KUPUJĄCYCH NIŻ SPRZEDAJĄCYCH. To taka podstawa ekonomii od której zaczne ten wpis.

Giełda to nie jest magiczne miejsce gdzie wrzucasz pieniądze, a one sobie rosną 30% miesięcznie jakąś magią. To zwyczajny handel.

Dlaczego nadal pomimo wzrostów dalej pluje na Polską giełde? Bo ocena wycena jest spowodowana zapakowaniem się ulicy. Ci którzy nie chcieli się zapakować wcześniej bo myśleli że spadnie, teraz z płaczem inwestują bo pociąg odjeżdża xD

Kompletnie wszyscy ignorują że papiery większości spółek to zwykłe śmieci. Jeśli spółka nie wypłaca dywidendy to znaczy że nie INWESTUJECIE TYLKO SPEKULUJECIE (Graham określa to nieinteligentną spekulacją kiedy ludzie są przekonani że inwestują, a nie spekulują). Inwestycja żeby była inwestycją musi przynosi stałe dochody. Dlatego nie ma czegoś takiego jak np. inwestowanie w złoto. Złoto to pieniądz. Nie generuje przychodów.

Tak samo nie jesteście zarobieni dopóki nie zamkniecie pozycji. W tej chwili papiery które macie mają wyższą wartość na rynku niż w momencie kupna. To że wasze mieszkanie z powodu różnych przyczyn jest warte 20.000zł więcej niż w momencie zakupu, wcale nie znacza że właśnie zarobiliście 20.000zł (odwrotnie też to działa, to że wycena mieszkania spadła nie znaczy że ubyło wam 20.000zł z portfela).

Więc dlaczego uważam że inwestowanie w GPW to błąd? Po pierwsze rośnie wszędzie, wole mieć 20% na dobrej stabilnej spółce zza ocenem z dywidendą niż 20% na KHGM. Wystarczy przeczytać newsy co się właśnie #!$%@? w tym kraju żeby wiedzieć że wiele spółek czeka bardzo ciężki okres. Większość banków wyzerowało dywidendy, a niektóre spółki skarbu państwa z powodu pustego budżetu ratują sytuacje w kraju jak np. KGHM czy Orlen. Każdy miliard #!$%@? na "walkę z wirusem" to miliard mniej na rozwój spółki. A to tylko początek. Takie rzeczy jak drenowanie spółek poprzez podatki miedźowe czy "Przejmowanie Lotosu" to dopiero początek wyciągania kasy z tych spółek bo sam Premier przyznaje że Polska prawie nie ma pieniędzy na bieżące #!$%@? funkcjonowanie xD Przez to śmiało mogę stwierdzić że jeśli popłynie kapitał na Emergin Markets to ominie ten strumień Polsle bo w ciągu ostatniego miesiąca rozbito Polską gospodarkę, pogwałcono demokracje, a na konstytucje tego kraju zwyczajnie nasrano. Nie jest to miejsce do prowadzenia biznesu. Silnie ryzykowane przez fundusze będzie lokowanie kapitału w kraju który ociera się o dyktature.

ALE RUCHANEK WEŹ JUŻ ZAMKNIJ MORDE POCIĄG ODJECHAŁ I PŁACZESZ XDDDD ~wykopek
Dla każdego polecam obejrzenie filmu BIG SHORT o kryzysie z 2008 (Christian Bale jak zawsze #!$%@?ł). Jest tam świetnie pokazane jak ludzie którzy zarabiali na tych ścierwo-obligacjach opartych na rynku hipotecznym uważali się za lepszych super inwestorów. Dokładnie takie same nastroje mieli przyszli bankruci z bańki dotcomowej którzy śmiali się z Buffeta że szkoła Grahama jest tak przestarzała i niedostowana jak sam Buffet. Ci ludzie później skakali z wieżowców xD

Więc jeśli wszedłeś na rynek bez edukacji masz się za króla finansjery niczym "Inwestor" Bitcoina w 2017 który wchodził za 17.000$ a później patrzył na jego majątek leci TO THE MOON widząc przyszłe miliony to lepiej się zastanów nad jakąkolwiek edukacją.

Z mojej strony mogę polecić BIBLIE INWESTORA. Po dziś dzień nie ma lepszej książki o inwestowaniu. ( https://lubimyczytac.pl/ksiazka/12037/inteligentny-inwestor-najlepsza-ksiazka-o-inwestowaniu-wartosciowym )

Zastanówcie czy te spółeczki typu KHGM czy Orlen mają realną wartość na rynku, czy wy jako akcjonariusze nie będziecie zaraz wyruchani przez państwo, czy te spółki zaraz nie będą wydrenowane w akompaniamencie zdychającego kraju bo sami wiecie jak Vateusz "ratuje" Polską gospodarkę. Pociąg jedzie na całym globie, ale w niektórych krajach się nie wykolei. Szklanej kuli nie mam, być może będziemy świadkiami odrodzenia imperium Lechickiego gdzie nasze czołgi elektryczne będą wspierane przez Polskie elektrownie atomowe, ale inwestujcie inteligentnie, niech wam szybkie wzrosty nie przysłaniają myślenia. Jak giełda długa i szeroka większość traci, a wy wcale nie oszukaliście systemu inwestując w spółki Vateusza xD Nie zachęcam do zamykania pozycji czy do czegokolwiek oprócz edukacji. #!$%@? kapitał z głową


#gielda

[crazy_drummero]

@KochanekAdmina: jak na razie nie robisz nic tylko krytykujesz poczynania wszystkich, jeśli ktoś uważa, że ulica ma aż taki wpływ na każdą giełdę na świecie wczoraj i dzisiaj to pozdro, skoro czytasz i polecasz inteligentnego inwestora to proponuje zapoznać się z anegdotą o leżącym na podłodze banknocie 100 dolarowym, bo idealnie wpisujesz się w morał tej historii.

[m.....n]

@KochanekAdmina: Ulica nie jest w stanie ruszyć nawet 1% na większości spółek z WIG20. Co innego jakieś śmieci bez wolumenu na new connect. Więc to nie ulica kupuje tyle, żeby ruszyć taki KGHM na 10% dziennie. A papier jak papier i tak każdy kupuje żeby sprzedać potem drożej. Żeby liczyć tylko na dywidendę, to trzeba papier trzymać z 10-20 lat.

[ad1111]

@crazy_drummero: podlinkujesz anegdotę?

[crazy_drummero]

@ad1111: nie mogę tego znaleźć w sieci, ale chodziło o to, że dwóch profesorów ekonomii idzie ulicą i na podłodze leży banknot 100 dolarów, jeden pyta drugiego czy go podniesie, a drugi odpowiada "jasne że nie, przecież to niemożliwe żeby ktoś go nie zauważył do tej pory, a jeśli zauważył to na pewno by go podniósł". tak samo widzę wyśmiewanie zakupu teraz akcji, bo przecież hehe, głupie polactwo kupuje bo

[m.....n]

@KochanekAdmina: Swoją drogą polecasz Grahama i dobrze, ja od siebię dorzucę Petera Lyncha i Philipa Fishera. Trzeba tylko wziąć pod uwagę, że czasy w których te książki były pisane zupełnie odbiegają od naszych a od giełdy polskiej odbiegają o 180 stopni.
Kiedyś akcje kupowało się właśnie dla dywidendy i żeby zdywersyfikować portfel, dużo spółek wypłacało dywidendy i robiło to systematycznie. Obecnie nie ma już takiego trendu.

[czup]

@crazy_drummero: A jakie przesłanki są ku temu, żeby nastąpiło odbicie? Ostatnio rząd przeniósł szczyt zachorowań z 20 kwietnia na maj/czerwiec. Nie wiadomo nawet ile jeszcze gospodarka będzie stała. Obecnie trend wzrostowy to ślepe podążanie za sztucznie pompowanym SP

[crazy_drummero]

@czup: żadnych przesłanek nie ma, przecież nikt nikogo nie zmusza do kupna, każdy powinien sam analizować czy wejść czy nie

[d.....n]

@KochanekAdmina: post wydrukowany, będę codziennie odmawiał jak pacierz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pijekubusplay]

Jeśli spółka nie wypłaca dywidendy to znaczy że nie INWESTUJECIE TYLKO SPEKULUJECIE

@KochanekAdmina: Berkshire Hathaway chyba też nie wypłaca dywidendy. Czy to dlatego że to holding a nie pojedyncza firma? Po drugie to że kupujesz 100 000 akcji jakiejś firmy (np. Forda) robisz po to, by w przyszłości zanotować zysk, a więc też spekulujesz. To że kupisz akcje z zamiarem trzymania ich na 10 lat nie czyni z tego INWESTYCJI. Spekulujesz że w dłuższym terminie akcje pójdą w górę (czyż nie?), a Ty na tym zarobisz albo utrzymasz kapitał lekko (5-10%) zarabiając przez dywidendy ale jak sam wiesz różnie się je wypłaca.

Dlatego nie ma czegoś takiego jak np. inwestowanie w złoto. Złoto to pieniądz. Nie generuje

[U.....1]

@KochanekAdmina: chyba tylko debil gra na innej giełdzie zamiast na naszym gpw

[KochanekAdmina]

@m00n: przecież na gpw nie ma za dużo funduszy xD kto jak nie ulica pompuje akcje, kto jak nie ulica napompował wszystkie bańki xD to ulica stoi za największymi wzrostami i spadkami w historii giełdy, a ty twierdzić że run na giełde, te dziesiątki tysięcy nowych kont maklerski nie jest w stanie poruszyć wigu? xD To kto nim rusza xD

[KochanekAdmina]

@pijekubusplay: Nowe wydanie tej książki odnośni się często do bańki dotcomowej i lat 70-80

[ZaplutyKarzelReakcji]

@KochanekAdmina: Jeżeli ktoś kest w stanie zarobić na scierwospolkach z WIG20 (a mam o nich jak najgorsze zdanie i w życiu tam złotówki nie włożę) to mu gratuluje a nie krytykuje.

Przecież chodzi o to, żeby zarobić, wiec co za różnica gdzie?

[RobotKuchenny9000]

@KochanekAdmina: Ten post powinien być przypięty na tym tagu na samej górze :)

[lecho182]

@KochanekAdmina: rada za 2 groszę. Może zamiast pouczających tekstów na serwisie wypok.pl o jakiś ulicach i wywiezieniach, sprawdziłbyś na początku podstawowe wskaźniki p/e czy cena do wartości księgowej Grahama, a następnie porównał je między spółkami GPW, a spółkami tego samego sektra na giełdach krajów rozwiniętych. Zobaczył czym się różnią, przeczytał jeszcze raz toerie Panów co tu wspomiansza, potem może policzył że jeżeli wartość X spadnie o 60% a wartość Y

[Wu70]

@ZaplutyKarzelReakcji: chodzi o to, że możesz kupić samochód taniej i sprzedać drożej, a jak kupujesz akcje żeby sprzedać drożej to potrzebujesz BIBLII INWESTORA

[PiccoloGrande]

@KochanekAdmina:
Nie żebym twierdził, że mówisz źle, być może masz rację, ale... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KochanekAdmina]

@ZaplutyKarzelReakcji: nie krytkuje nikogo wręcz gratuluje, ostrzegam tylko żeby teraz tego nie #!$%@? przez nadmierny entuzjazm

@lecho182: wskaźniki nie biorą pod uwagę czynników politycznych dlatego pomimo dobrych wskaźników zagraniczny kapitał nie wykupił tego kraju #!$%@?

@Wu70: No chyba że kupisz Lambo i będziesz chciał go sprzedać w bangladeszu xD Wtedy biznesplan o kupowaniu tanio i

[ZaplutyKarzelReakcji]

wskaźniki nie biorą pod uwagę czynników politycznych

@KochanekAdmina: te podstawowe wskaźniki, bo są już nawet wskaźniki kwantyfikujące popularność spółki wśród inwestorów.

[KochanekAdmina]

@ZaplutyKarzelReakcji: A jest wskaźnik pokazujący czy firma padnie ofiarą zmiany ustroju np. w takiej Polsce? Według mnie przy fundamentach trzeba patrzeć o wiele szerzej niż poprzez czynniki czysto-ekonomiczne. O ile wskaźniki są super zajebiste w krajach stabilnych jak np. USA czy Niemcy o tyle do takiej Polski trzymałbym dystans. Pieniądz lubi cisze, a tutaj jest póki co huczno. Od kiedy rządzi PiS Polska traci na atrakcyjności inwestycyjności. Nie wiem czy