Wpis z mikrobloga

@weshu:

Też poszedłem chciwie, bo trafił się dobry deck. Z 4-2 na 7-2 i już dalej nie ruszam. Przy ostatniej rotacji zrobiłem tak jak Ty. Z tym, że mnie zabolało bardziej, bo nie miałem już golda, aby zacząć nową arenę.