Wpis z mikrobloga

jprdl jakie kolejki w hipermarketach. Wjezdzam na parking mysle ee nie ma duzo aut szybkie zakupy zrobie i uciekam. Na zewnatrz przy wejsciu nikt nie stoi zakladam rekawiczki jak na prawilnego czleka przystalo, przeszla mnie mysl ze jestem weterynarzem i bede odbieral porod i wchodze. Jakies tasmy jakies slupki o co tu chodzi a tu pani ochroniarka ( a co niech i faministki sie uciesza) grzecznie mowi tam jest koniec kolejki pokazujac palecem w lewo. Jeszcze nie bylem swiadom tego co za sekunde zobacze. Wychylam sie za rogu a tam kolejka na 50-100 osob. Grzecznie podziekowalem i zaczynam glodowke XD. Jak w PRLu. Dziwi tylko ze ludzie nie boja sie stac w tej kolejce bo raczej nikt tam maseczki nie mial a gwarno jak na targowisku. #koronawirus #gownowpis
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zegarmistrz001: nie wiem jakie dokladniej sa procedury ale duza czesc osob zapycha kolejke bo chca sobie zrobic rodzinny wypad na zakupy. Widzialem malzenstwa ktore musza isc razem bo osobno sobie nie poradza, to za trudne zadanie w pojedynke.
  • Odpowiedz