Wpis z mikrobloga

Pamiętacie, jak jeszcze relatywnie niedawno nie było żadnych twardych dowodów że Major faktycznie chodzi na rozpuszczalnik? Znaliśmy oczywiście „lepszą wiadomość” i reklamówkę z tulipanami, ale to było jeszcze z pewnym niedopowiedzeniem. Pierwszym mocnym materiałem była rozmowa telefoniczna z Majorem w stanie wskazujący, pamiętam jakie wywołało to poruszenie. Jakiekolwiek zdjęcie z wąchania uchodziło wtedy za niedostępny święty graal, ludzie planowali jak tu wytropić miejscówkę i udokumentować kiranie. Gdyby powiedzieć wtedy że kilka miesięcy zobaczymy jak Major bez skrępowania wącha przed kamerą i jeszcze wali pod siebie kloca to wszyscy chyba by zwariowali i hibernowali na pół roku aby móc to już obejrzeć.
#kononowicz #patostreamy
  • 7