Wpis z mikrobloga

@MangoZjem: kilka tygodni temu dostałam zaproszenie na ślub z datą końcówki czerwca. Rozmawiałam z przyszłą panną młodą i póki co nie odwołuje niczego, czeka na rozwój sytuacji, ale z tego co mówiła to bierze jak najbardziej pod uwagę opcje odwołania, a właściwie przesunięcia na bliżej nieokreślony termin.

Jeśli nie masz rozdanych zaproszeń, to lepiej ich nie rozdawaj. Może czarnowidztwo uprawiam, ale wydaje mi się, że to wszystko tak szybko się nie
  • Odpowiedz
@blond_lok: no wlasnie tez tak mysle. w sumie zaliczka zaplacona tylko za fotografa suknie i sale no ale suknia moze przelezec czy tam odroczyc nawet przymiarki a sala na pewno zgodzi sie na przelozenie. wlasnie sie chyba wstrzymam z zaproszeniami ale z drugiej strony bedzie cholernie malo czasu na rozdanie ich w razie jak sie uspokoi.

@powsinogaszszlaja: zastanawialam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MangoZjem: Przeloz sobie duzo dalej dla spokoju. Mielismy byc w polowie maja no to już przełożone i są w szoku, że im się udało to zrobić by odbył się jeszcze w tym roku - dokładnie wrzesień. Proponuję ogarnąć to już teraz, bo syf na pewno potrwa minimum do czerwca z tendencją wzrostową. Nie powierzaj swojego ślubu w ręce losu.
  • Odpowiedz
@maslan63: problem jest taki, ze po naszym weselu miesiac po miesiacu mam jeszcze 3-4 wesela bardzo bliskich znajomych i pod tym kątem tez to musimy to odpowiednio rozegrac. dla mnie przelozenie wesela nawet na za rok az tak bardzo nie boli o ile zaliczki nie przepadna a nie powinny bo w umowie sa zapisy o sile wyzszej
  • Odpowiedz
@MangoZjem: No ale wiesz jak chcesz to trzymaj, problem taki, że teraz ludziom już poprzekładali, bo jak szkoły zamknęli to ktoś się w czwartek dowiedział, że w sobote nie zrobi wesela. Moim zdaniem wszystkie sale maja ogromny i problem i chyba jednak w pierwszej kolejnosci powinny isc osoby z maja/czerwca. Z drugiej strony czemu komus przekladac wesele skoro on ma taki termin, ze juz COVID nie wplywa. No ale ja bym
  • Odpowiedz
Z drugiej strony czemu komus przekladac wesele skoro on ma taki termin, ze juz COVID nie wplywa


@maslan63: a skad wiesz, ze nie wplywa? moze wlasnie wplynac. problemem jest to, ze nie jestesmy w stanie tego przewidziec.
  • Odpowiedz
@MangoZjem: Ale Ty nie rozumiesz co ja Ci napisałem. Załóżmy, że ktoś ma termin na sierpień i to jest pierwszy miesiąc bez problemów z powodu wirusa. Teoretycznie ich wesele może się odbyć ale w tej sali wcześniej się nie odbyły wesela z maja, czerwca i lipca. No i które powinno się odbyć :) Twoje z końca czerwca? Na pewno będzie wirus miał wpływ także skoro pytasz o poradę to Ci mówię
  • Odpowiedz
  • 1
@MangoZjem ja z lubym czekamy do końca maja żeby zobaczyć jak sytuacja będzie wyglądała. Jak nie będzie nadal ciekawie to weźmiemy ślub cywilny w tym dniu (18 lipca jest dla nas ważną datą) a kościelny i wesele przełożymy. Jeśli będziemy mogli zorganizować wesele w zaplanowanym dniu, poinformujemy wszystkich telefonicznie o nim, nie będziemy się bawić w zaproszenia bo nie będzie na to czasu już :)
  • Odpowiedz
@maslan63: no dobra, nie zrozumielismy sie :D moim zdaniem wchodza w przekladaniu wchodza gre tylko wolne terminy, nikt nie powinnien miec odbieranego w sierpniu bo komus nie wypalilo w maju. jesli bym miala przelozyc to nie wczesniej niz na za rok. inne terminy nie wchodza w gre. ale jak za rok bedzie to samo to sobie strzele cywilny i yolo.

@muimso: ooo bardzo dobry pomysl. ja wychodze za maz tydzien
  • Odpowiedz
  • 1
@MangoZjem proponuje tylko skontaktować się z salą, zespołem i kamerzystą/fotografem i poinformować ich o planach jakie się ma żeby byli w gotowości :D
  • Odpowiedz
@MangoZjem: Ja z niebieskim mieliśmy brać ślub (z weselem) na początku czerwca. Na wszelki wypadek jednak, kilka dni temu zarezerwowaliśmy 'zapasowy' termin na listopad. Na szczęście udało się zgrać każdego z naszych usługodawców na tę jedną listopadową sobotę. Przy czy mówiliśmy od razu że jeszcze czekamy z ostateczną decyzją do początku maja, a listopadowy termin chcemy na razie traktować jako zapasowy. Dzięki temu jestem spokojniejsza niż byłam jeszcze tydzień temu.
A
  • Odpowiedz