Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
tl;dr
Czy jest za późno na zmiany? Jak to widzisz?

25 lat

średnie-techniczne, skończone technikum-informatyczne

matura podstawowa (matma 52%, angielski 86%

ogólnie moja najwyższa średnia w całym szkolnictwie to 4.25 xd

nawet w podstawówce potrafiłem mieć słabe oceny, ale to raczej wynikało z braku zainteresowania rodziców niż mojego, a później sie to odbiło na lenistwie, były zrywy do nauki i wtedy wychodziło 4.25, aczkolwiek z matmy zawse 3-4 - nigdy lepiej.

pojeździłem trochę na stopa przed pracą i po szkole, bo nie wiedziałem co ze sobą zrobić i mi to nie pomogło jak widać, bo

skończyłem na magazynie, dorobiłem się kursu UDT na wózki widłowe i tyle

obecnie Angielski B2/C1 + franucki, niemiecki A2, i rosyjski jakieś tam podstawy A1


Poznałem dziewczynę, jest super i zaczęło mi się odmieniać w głowie. Chcę się rozwijać, może późno się obudziłem, ale lepiej teraz niż za 10 lat.

#oszczednosci
Mam odłożone 8k, a przed wakacjami chce rzucić pracę i jechać za granicę z dziewczyną na jakieś zbiory, aby móc dozbierać na studia zaoczne.

Tak. Chce się wybrać na studia zaoczne. Do niedawna nie wiedziałem w którym kierunku uderzać, ale byłem na paru rozmowach z doradcą zawodowym i nieco mi rozjaśnił sytuację, trochę dowiedziałem się o o sobie, ale generalnie
Jestem:

introwertykiem + osobowość unikająca (nie tak mocno, ale jednak przemawianie w tłumie czy interakcje z dużą ilością ludzi to dyskomfort)

perfekcjonistą - wszystko w mieszkaniu ma swoje miejsce, ciuchy ułożone wg. koloru i na ten sam kształt, w każdym aspekcie jestem tak dokładny

planujący - planuje godziny, dni, tygodnie, miesiące - lubię wszystko kontrolować

nieodporny na krytykę

nieco powściągliwy

analityczne myślenie - ciągła analiza ludzi, rzeczy, wydarzeń, po co/na co/kto/jak/dlaczego. - chyba typowa cecha Introwertyków :P

Wg. testów doradctwa wychodzi mi typowy Melancholiko-Flagmatyk.

Do konkretów. Chcę rozpocząć studia (zaoczne) na UEK i podjąć się pracy w korpo (liczę na to, że z językami juz od I roku mógłbym się starać w jakimś StateStreet czy Cap).

Czytałem nieco o uczelni i mam mieszane uczucia. Z jednej strony słyszę, że aby wylecieć z UEK prościej byłoby wylecieć na Marsa itp.

A z drugiej moja niska samoocena i spojrzenie na to jaki byłem za czasów szkolnych wprowadzają mnie w wątpliwości czy sobie w ogóle poradzę z takimi zagadnieniami jak:

statystyka

matematyka finansowa

algebra

matematyka

itd

Ponieważ rozpatruje 4 kierunki właśnie na krakowskim UE.
1. Finanse i Rachunkowość - najbardziej ogólny finansowy kierunek, i wydaję się najlepszym wyborem, ale mam dylemat mimo wszystko.
2. Rachunkowość i Controlling - wielka niewiadoma? Zbyt ścisła specjalność?
3. Analityka Gospodarcza - słowo "analityk" bardzo mnie przyciąga, nie wiem dlaczego, brzmi "cool", mam dobre odczucia co do tego kierunku, ale z drugiej strony patrząc na plan gdzie na 1 roku 80% przedmiotów to same ścisłe - statystyki, matematyki finansowe, matematyki, ekonometrie itd - no nie wiem czy ze swoim 52% podstawy matury wytrzymam pierwsze egzaminy
4. Informatyka Stosowana - najmniej interesuje mnie myślę ten kierunek. Dodałem go jak i resztę, bo doradca zawodowy polecił mi właśnie w/w kierunki, które mogłyby pasować pod mój typ osobowościowy.

Poczytałem nieco pod tagiem #uek #krakow #studbaza #studia i chciałbym zawołać pare randomowo dobranych mirków i mirabelek, a nuż może odpowiedzą (byłbym wdzięczny).

@JakTamCoTam: - Kolega od "lepiej wylecieć w kosmos iż z Uek" xd
@Novameh: - Pan bordo
@bartez_94: - wydaję mi sie, że jeszcze studiujesz, albo niedawno skończyłeś.
@Mag_

Byłbym niezmiernie wdzięczny jeśli w/w osoby oraz pozostali użytkownicy forum udzielili by odpowiedzi oraz dodali od siebie 1-2 zdania co sądzą o moim planie, czy jest szansa go zrealizować będąc dinozaurem xd (25 lat), czy jest szansa na 'osiągniecię' czegoś*

*Co mam na myśli? Chciałbym zrobić licencjat w Polsce, a magisterkę za 3-4 lata rozpocząć w Niemczech, do tego czasu myślę, że ogarnę B2/C1 z niemieckiego, albo i może mocne C1, bo lubie ten język bardziej niż angielski. Chciałbym zostać fachowcem w dużym przedsiębiorstwie (taką mam wizję w głowie), ale czy to osiągalne kiedy to zaprzepaściłem niejako te 25 lat. Sporo osób w moim wieku już jest sporo przede mną...

1. Rozpatrywałem także studia na
https://www.wszib.edu.pl/studia/finanse-i-rachunkowosc/finanse-w-korporacjach-miedzynarodowych/
lub
https://www.wszib.edu.pl/studia/finanse-i-rachunkowosc/finanse-publiczne/
Ale boję się, że dyplom po takiej uczelni w Niemczech znaczy tyle samo co paragon z Aldi i nikt mnie na studia nie przyjmię.
Czy słusznie?

Z góry jeszcze raz dziękuje za odpowiedź

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
  • 18
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: tak jak piszesz jestem już po FiR
Ogólnie powiedziałbym, że RiC i FiR to niewielka różnica, po FiR też można wejść w controlling, a jednak jest to taki kierunek bardziej pod kątem łatwych zmian/wyborów bo równie dobrze możesz i ekonomistą czy analitykiem zostać bez problemu.
Po tym co piszesz bardziej bym na Twoim miejscu uderzał w Analizę danych - analityka, do finansów korpo, żeby fajnie się wybić raczej pasuje inny
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

A z drugiej moja niska samoocena i spojrzenie na to jaki byłem za czasów szkolnych wprowadzają mnie w wątpliwości czy sobie w ogóle poradzę z takimi zagadnieniami jak:


Protip: prawdopodobnie uczelnia udostępnia syllabus zajęć i możesz zacząć uczyć się przed rozpoczęciem studiów.
Przy okazji dowiesz się jak faktycznie u ciebie jest z organizacją i motywacją (nie piszę tego żeby zniechęcić, po prostu równolegle pracując można nie mieć siły na naukę
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

Skończyłem UEK na dziennych 2 lata temu na RiC. Generalnie poziom nie jest jakiś mega wysoki, poza kilkoma wyjątkami. Wszystko zależy od tego czy będziesz chciał rozwijać swoje kwalifikacje poza program nauczania, czy tylko będziesz brylował między kolejnymi egzaminami, żeby zaliczyć na 3.0. W tej grupie zawodowej (jak w sumie w większości) dużą rolę odgrywają znajomości i UEK w sumie nieźle to ogarnia. Pełno jest jakiś opcjonalnych zajęć, kół, targów
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: skończ fantazjowac. Niemiecki C1 , haha aż sam roześmiałem sie w pokoju. Niemieckiego nie dasz rady się nauczyć . A angielski będziesz dukał. Kolejna rzecz że do state streeta tak łatwo nie jest się dostać. Natomiast capgemini to dla debili jest praca. Zarobki tak niskie że wstyd potem przyznać się innym. Ja zarabiałem tam w 2018 roku 2300 na ręke to mówiłem ludziom 3300 na ręke. Czyli sporo zawyżałem bo
  • Odpowiedz
@Novameh: bardzo ładnie że zarabia 6000 na ręke. Wiadomo nie będe pytał gdzie tyle zarabia. Ale to dobra pensja. Teraz w Polsce już tylu bogatych jest że zarobki poniżej 4000 na ręke to wstyd sie przyznawać
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: student analityki here
Sprawdz sobie najpierw progi na tych kierunkach zanim sie napalisz, analityki nie ma w ogole zaocznie(chyba ze cos sie zmienilo), na przedmiotach matematycznych rzeczywiscie odpada duzo osob

@Uzytkownik01: nie znam nikogo kto bylby na rozmowie w state streecie i nie dostal jakiejs propozycji w trakcie studiow, jest nawet jakis plik z najczesciej pojawiajacymi sie pytaniami na rozmowach
  • Odpowiedz
OP: @bartez_94:

Po tym co piszesz bardziej bym na Twoim miejscu uderzał w Analizę danych - analityka, do finansów korpo, żeby fajnie się wybić raczej pasuje inny typ człowieka, aczkolwiek nawet będąc cichą zamkniętą trochę osobą można bez problemu być specjalistą. Trudniej po prostu o coś wyższego bo tam potrzeba pewności, gadki i dobrej improwizacji, albo po prostu znajomości pozyskanych w pracy - czyli jakby nie patrzeć dobrej gadki (innej
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

@Gity: https://sg-cdn.uek.krakow.pl/file/root/kandydaci/vademecum/analityka-gospodarcza_vademecum_uek-2020.pdf tutaj jest zaoczna. Nowy kierunek jak mniemam u nich, więc myślałem czemu by nie, ale ten napis

Uwaga! Kandydatom na ten kierunek studiów przyda się zdolność analitycznego myślenia i talent matematyczny. Odstrasza albo zrobili to celowo aby z początku odsiać mało pewnych siebie - czyli już przegrałem xd


matmy jest bardzo dużo w porownaniu do innych kierunkow, na stacjonarnych nie spotkalem ani jednej osoby, ktora nie zdawalaby
  • Odpowiedz
OP: @JHGJHJJH: W sumie beka.

Bo uświadomiłeś mnie, że mimo iż ciągle się waham i zastanawiam to COŚ robiłem.

Od tego czasu ogarnąłem angielski mocniej, swobodna komunikacja z dziewczyną zza granicy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zrobiłem "C" - wojsko mi zasponosorowało, ale go nie użyję xd

Niemieckiego faktycznie zacząłem się uczyć jak napisałem w tamtym temacie i teraz A2/B1, mogłoby być lepiej, ale z moją prokrastynacją
  • Odpowiedz
OP: @JHGJHJJH: Chyba nie wiesz co to trolling

Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje. Jego celem jest wywołanie gniewu lub skupienie na sobie uwagi użytkowników sieci. Osoby uprawiające trolling nazywane są trollami.

Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników poprzez ich ośmieszenie lub kierowane pod ich adresem wyzwisk, co z kolei, ma prowadzić do wywołania kłótni.
  • Odpowiedz